Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niezdecydowanie strasznie upszyksza mi zycie. Co robic?

Polecane posty

Gość gość

Jesli nie wiem co ugotowac na obiad to jeszcze nie jest problem, gorzej jesli chodzi o wazne wybory zyciowe. Ze studiow zrezygnowalam po 5 semestrach, bo mialam depresje i nie bylam zdecydowana, czy to jest to co chcialabym robic w zyciu. Po za tym bylo mi dodadkowo ciezko gdyz nie studiowalam po polsku. Wczesniej tez zmienilam kierunek. Prosze doradzcie cos, bo sie zalamac mozna. Chcialabym isc chociaz do pracy na pelen etat, ale boje sie ze nie dam sobie rady. Moim marzenie jest miec jasny cel, co chce w zyciu naprawde robic, wtedy moglabym do tego dazyc. A tak sie miotam w kolko. I to poglebia moja w ostatnim czasie zanizona samoocene. Nie chce zamrnowac zycia! Mam 26 lat, prawie 27 wiec juz powinnam mniej wiecej wiedziec co dalej. Wiem, ze ja sama musze podjac decyzje, ale naprawde nie wiem co robic, tkwie w martwym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×