Mamy na Luty 2016

cześć, Aniu biedna trzymaj się :/ leżenie pewnie tez niewiele pomoże:/ mam nadzieje ze sie poprawi moja mała ostatnio miała try ciche dni ale juz wróciło do normy, ale w nocy nie baraszkuje jakoś strasznie. Budzi sie tylko wtedy kiedy wrócę w nocy z toalety a tak to chyba spi bo nie czuje żeby sie ruszała. Albo robi to bardzo delikatnie. Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i bardzo mi sie podobało fajnie ze sie zapisałam:) jest 5 par i wszystkie oczekują dziewuszki:) kilka dni temu robiliśmy zakupy dla dziecka a wczoraj na zajęciach dostaliśmy butelkę i smoczek dokładnie identyczne jak te co kupiliśmy:) trzeba było sie wstrzymać z tymi zakupami :) ale to dobrze przynajmniej jest na zapas

Hej ja tez rodze za dwa miesiace. :D U mnie 29 tyg 3 dni. Czekam na ciecie do 36 tygodnia gdyz zaczelo sie nadcisnienie. To moja druga ciaza, w pierwszej straszne zatrucie ciazowe. Bardzo wysokie cisnienie. Urodzilam 37 tyg . Tez jestem juz zmeczona tym bardziej, ze maly synek energii mi nie oszczedza. Wogole mam takie bole na dole brzucha, tak jakby cosmnie ciagnelo...

cześć gośćIlona u mnie 29t2d. U mnie tez sie zdarza ze mnie ciągnie w dole i boli jak za dużo pochodzę albo jak wstaje z siedzenia

Cześć gośćIlona u mnie też 29 i 3 ;) ja też mam rzekomo podwyższone ciśnienie ale tylko jak idę do lekarza - syndrom białego fartucha ;) niedobrze z tym zatruciem, mam nadzieje że się nie powtórzy ale skoro masz CC to chyba lekarze wiedzą dobrze co robią i co jest bezpieczniejsze. U mnie decyzją o CC ma paść 21 grudnia po USG.

Milo, ze mnie przywitalyscie. Bardzo fajna tutaj atmosfera :D Ja juz dostalam dopegyt ( lek na nadcisnienie) 3 razy dziennie. I narazie jest w miare. Mierze 2 razy dziennie cisnienie :D fajnie! Lubie usg, bo to badanie jakos tak bardziej uswiadamia i jest takie fascynujace:D heh No ten bol jest okropny, wlasnie;/ no i plecy o tym to juz nie mowie, bo czytalam kilka Waszych wypowiedzi tez na ten temat :D a jak wolalybyscie rodzic w sensie takim psychicznym? Czy czekacie na to co bedzie :D ???

Witaj Ilona :) Ola no meczace to z tym diabetykiem skoro wszystko jest ok Kotulina wiesz ja do niedawna tez myslalam ze maly w nocy baraszkuje tylko jak sie przebudze ale kilka dni temu moj powiedzial zecjak sie do niego przytulilam w nocy brzuchem to maly go kopal i juz tak kilka razy sie zdazylo a ja w tym czasie sobie spalam ;)

Założyłam pizame a tu plama na cycku.... ???? Eeee nie wiem co o tym myśleć :P ja czuje ciągnięcie dołem tylko jak leżę, chyba Dzidzia teraz się tak ułożyła.

Hej. No niestety pokarm mi ucieka i to całkiem sporo. Jestem w szoku bo cycki nie urosły mi nawet o 1 cm :/

Hej jak tam u was:) ja juz głupiej i czytam w necie o śmierci przy porodzie boje się porodu. A niestety jestem otyla i boję się że to ze jestem otyla może mieć zły skutek :(

Hej dziewczyny Olu to fajnie ze masz pokarm mi niby urosly ale jak do tej pory siara pojawila sie tylko w jednym i to doslownie w postaci dwoch kropel po jednej kropli w odstestwie dwoch dni i cisza :/

Domi kochana dam Ci rade jaka ja dostalam nie czytaj za duzo bo zawsze cos znajdziesz bedzie dobrze Tez sie boje porodu ze cos sie stanie itp ale staram sie nie myslec i juz nie czytac

Ciężko niestety nie czytać szczególnie ze jestem otyla i przed ciążą miałam nadciśnienie i teraz zaczyna znowu mi skakać :(

Cześć Dziewczyny. Ale dzisiaj dzień śpiący i chyba ciśnienie niskie bo oczy na zapałki. x Ola możemy sobie podać rękę bo moje piersi też nie drgnęły nawet o centymetr. Ostatnio są bolesne i cieknące. Nawet mówiłam do męża, że myślałam, że chociaż w ciąży się dowiem jak to jest mieć większy rozmiar a tu nic :( x Domi nie czytaj tych "rewelacji". Gdybym wierzyła w to co piszą w internecie przed moimi operacjami to powinnam już być na wózku a o ciąży to mogłabym pomarzyć :) Dużo zależy od naszego nastawienia więc myśl tylko pozytywnie. Obiektywnie rzecz biorąc trafiając do szpitala wszyscy się Tobą zajmą odpowiednio a przy nadciśnieniu jeśli tylko coś będzie nie tak zrobią Ci cesarkę. Mam kilka koleżanek, które z dużą otyłością urodziły zdrowe dzieci w tym bliźniaki a i mamom nic nie jest! Zawsze też możesz się spotkać z położną i porozmawiać o swoich wątpliwościach. Mi szkoła rodzenia (bo akurat taka formę wybrałam) bardzo pomaga oswoić się z porodem.

Domi wiem ze ciezko nie czytac sama mialam z tym problem ale posluchaj Ani i lepiej porozmawiac z polozna czy lekarzem a nie czytac tym bardziej ze kazdy z nas jest inny i do kazdego personel w szpitalu podchodzi inwidualnie wiec glowa do gory kochana :)

Mam wiztye pod koniec miesiąca to porusze ten temat. Juz i tak przytyłam z 9 kg dużo za dużo

Domi nie martw sie tym ile przytylas kazdy tyje inaczej wiem latwo mowic ale nie mozesz sie tym stresowac i porozmawiaj o swoich obawach

Domi waga w ciąży to też sprawa indywidualna. Dobrze wiemy, że możemy sobie obiecywać zdrową dietę, sport itd. a czasem wychodzi jak wychodzi. Ja sama obiecywałam sobie basen, zero słodyczy i smażonego a prawda jest taka, że na basenie byłam tylko kilka razy, słodycze jem i smażone niestety też. A do tego teraz łażę bo łażę więc brak ruchu już widać na moich nogach w postaci mega cellulitu. Oczywiście się pocieszam, że ostatnio rezygnuję ze słodkiego i ruszę się po porodzie ale jak będzie to będzie...

Ja tez sobie obiecywałam ze nie będę jeść słodyczy i tyle smażone go ale nie udało się

Domi no właśnie. Już czasu nie cofniesz. Możesz jedynie wprowadzić jakieś zmiany od teraz bo trochę lepsze nawyki żywieniowe przydadzą się na okres karmienia i żeby szybciej pozbyć się tego co nam przybyło. Ja np. ciągle ze sobą walczę żeby pić. Są dni, że idzie ki to lepiej a są takie, że mnie zbiera na wymioty przy kolejnej szklance płynu.

Ja tez sobie obiecywałam ze nie będę jeść słodyczy i tyle smażone go ale nie udało się

No właśnie staram się coś zmienić w swoim jedzeniu troszkę mniej jeść i zdrowiej

Aniu ja z drugiej strony nie narzekam że nie rosną bo nie wyobrażam sobie mieć miseczki F albo G :/ Domi nie wiem jak Ty ale ja ważę ok 87 kg.... Też jestem puszysta ale nie ma reguły tak jak z cukrzycą, nadciśnieniem i innymi rzeczami - to może spotkać każdego. Wiadomo że lepiej mniej ważyć bo każdy kilogram obniża kondycję ale teraz już nic nie zrobisz. Taka nasza uroda i już ;) trzeba wrzucić na luz...

Moja waga wyjściową była 86kg i byłam przekonana że przytyje do 110kg co najmniej. W ciąży nie zmienilam nawyków żywieniowych. Jem to co dawniej teraz tylko zrezygnowałam z białego pieczywka i słodkich soków - z powodu tej mojej rzekomej cukrzycy ciążowej. Cukier zastąpiłam ksylitolem ale i tak nigdy nie słodziłam herbaty. Z kawy zrezygnowałam bo kofeina... Może sprobuj sobie odliczać kalorie ( nie odchudzać się) i nie przekraczać np 2500 kcal.

Ja korzystałam przed ciąża z www.ilewazy.pl ;)

Ja teeez chcialam zachowac diete ale mi nie wychodzi ciagle mam na cos ochote... Juz przytylam ok 13 kg ... Kuurde trudno bede sie odchudzac :D

Wspolczuje wam dziewczyny ja dwa tyg temu bylam na plusie 7 kg czy dalej tyje zobacze 21 na wizycie ale ja chce przytyc bo po mnie nie liczac brzucha i tak malo co widac bo jestem szczupla

Ja przytyłam póki co 9,5 kg a brzuch mam już ogromniasty. Aż się boję pomyśleć co to będzie za te 8 tyg :(

Ja dziś policzyłam indeks glikemiczny, wymienniki węglowodanowe i mam niby wszystko ok. Paski pokazują że Dzidzia odpowiednio odżywiona. Cukier w normie. Jestem syta. A kalorii zjadłam 1900... A powinnam 2500 :( trochę mnie to martwi ale moja ginka mówi że dziecko sobie poradzi. Mam nadzieję...

Olu skoro twoja ginka twierdzi ze dzidzia sobie poradzi to na pewno tak bedzie :)

Hej dziewczyny. Witam cie ilona:-) no to już nie długo przywitasz swoje maleństwo ja jestem w 30 tyg i 1 dniu a na ciecie czekam do 39. Domi nie martw sie i nie czytaj nic e necie :-) nie ma sie co niepotrzebnie stresować. Pamietaj ze ddzidzia odczuwa to ze sie denerwujesz. Co do wagi ja startowałam z 75 a juz jest 87. Mówiłam już wam że w poprzedniej ciąży przytyłam 30 kg także z tym reguly niestety nie ma :-) Kotulinka ciesze sie ze podoba ci sie na zajeciach i ze bylaś na zakupach dla maluszka. U mnie jakoś ciagle cos wyskakuje i zakupy przekładamy :-( Już jest prawie polowa grudnia a dla Filipka mamy tylko łóżeczko i dodatki do łóżeczka. W ciąży z córką o tej porze już wszystko było skąpletowane:-( Tej szafy dalej nam nie przywieźli i mąż dzisiaj dzwonił i wiecie co tak sie zdenerwowałam bo powiedzieli ze musimy do nastepnego tygodnia jesze poczekac bo forma ktora robi ta szafe ma duzo zamowien z polski i z zagranicy i nie nadąża. Tak oni nie nadazaja a ja za to musze czekac na szafe juz prawie miesiac. No nic ale zaczekamy jak juz zamowilismy. Na zakupy dla filipka wybieramy sie w piatek i w sobote mam nadzieje ze nic nie stanie nam na drodze. Akurat w piątek mam wizyte ciekawa jestem ile już wazy i mierzy:-)