Mamy na Luty 2016

Nie pokazało mojego postu no cóż napisze raz jeszcze. Witam cię ilona:-) Już nie długo bedziesz tuliła swoją pociechę. Ja na ciecie czekam do 39 tyg. A jestem w 31tyg i 1 dniu Domi kochana nie stersuj sie tak i nie czytaj tych pierdół z neta. Pamietaj ze maleństwo odczuwa twoj niepokój. A co do wagi to nie przejmuj sie ja w pierwszej ciąży przytyłam 30 kg. W tej zaczynałam z wagą 75 kg a na polrzedniej wizycie ważyłam 87 czyli jak narazie 12 kg na przedzie a gdzie do końca :-) Tak jak mowią dziewczyny co do wagi nie ma reguły. Kotulinka ciesze sie ze u cb wszystko w porzadku i ze podobaja ci sie te zajecia. No i ze zakupy sie udały. U mnie co do zakupów to masakra. Dojrze nam jeszcze tej szafy nie przywieźli.( Mąż dzisiaj dzwonił i powiedzieli mu ze w nastepna sobote przywioza bo firma ktora produkuje meble ma duzo zamowien z polski i z zagranicy i nie nadążają z czego minął juz miesiac od zlozenia zamowienia no ale coż czekamy dalej. ) To oprocz lozeczka dla filipka to nie mamy jezzcze nic oprócz kilku dodatkow. Ale teraz w piatek mamy wizyte i choćby sie waliło i paliło idziemy zrobić reszte wyprawki bo w poprzedniej ciazy o tej porze to już wszystko było przygotowane i czekało tylko na Majeczke :-). Wiecie co od kilku dni meczy mnie straszny ból biodra i kłuje mnie prawym dole plecow przy oddychaniu. Zastanawiam sie co to moze byc. Mam nadzieje ze to nie nerki :-(.....

No ona ma teksty w stylu " kobiety w Afryce głosują a jakoś się rozmnażają " ;)

Ewelina ja miałam z 2 tygodnie temu takie bóle jakby obie nerki. Powiedziała mi gin że to nie nerki że powinnam trochę zwolnić bo to po prostu kręgosłup daje o sobie znać. Odpoczęłam i przeszło. Położna mi mówiła że jakby to były nerki to bym miała jeszcze inne objawy np problemy z moczem.

Miało być " głodują " a wyszło głosują haha

No rzeczywiscie, ja mam zlogi i kamienie. Bakterii nie mam, a krew w moczu sie teraz pojawila :D erytrocyty bardzo wysokie. Mam pic bardzo duzo wody mineralnej o niskim kationie czy tam anionie wapniowym ponizej 50 i brac np zurawit. W pierwszej ciazy kolka nerkowa... Tragedia mowie wam z bolu stracilam przytomnosc, przy kolejnych atakach myslalam ze wyskocze z okna w szpitalu...

Ewelina Ty też cesarka? Będziesz mieć planowany zabieg na konkretny dzień? Bo ja np. póki co jestem nastawiona, że czekam na skurcze. Co prawda kręgosłup daje mi popalić i kuleję ale póki co trzymam się mojego planu. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle żeby musieli mnie ciąć wcześniej...:( A co do wyprawki to rzeczywiście macie przeboje z tą szafą :) Ja niby mam już wszstko w sumie ale poupychane na strychu i w pudłach. Mamy kupić komodę przed świętami więc zaraz po świętach chyba wezmę się za pranie :)

Ja tez w pierwszej ciazy szybciej wyprawke skompletowalam, a teraz mam rozek, okrycie kapielowe i jedno ubranko nowe do szpitala. Tzn reszte ubranek mam po pierwszym synku bo ma dopiero roczek i wszystko na czasie popakowane itd:D drugi tez syn wiec wszystko pasuje:D ale nie mam lozeczka, no i wozka typu blizniaczy bo dla 2;D

Ola Mi ostatnio w badaniach moczu wyszly liczne bakterie i chyba leukocyty ale zrobilam posiew i czysto wiec nie wiem. Ania tak ja na planowany dzien bede miała cesarke ze wzgledu na to że pierwsza miałam cesarke i gin boi sie rozerwania macicy. Ilona fajnie że masz ciuszki ja wszystko od nowa kkompletuje bo teraz bedzie synek a pierwsza była córcia :-) Uciekam spać bo padam. Do jutra dziewczyny życzę wam dobrej spokojnej nocy, Abyśmy wszystkie jutro wstały wypoczęte:-)

Mi wtedy też wyszły bakterie liczne ale gin zasugerowała, że źle pobrałam próbkę więc poszłam zapłaciłam 5 zł i zrobiłam drugi raz i faktycznie... Źle pobrałam próbkę :P

Ilona to też Ci już niedużo zostało ogarnąć :) Ja ostatnio coraz częściej myślę o porodzie. Niby niedużo zostało a czasem mi się wydaje, że wieki jeszcze....

Hej. Jak tam dziś dziewczyny? U mnie chyba Dzidzia obróciła się nie w tą stronę co trzeba ehhh wcześniej kopała po żebrach teraz po pęcherzu :( no ale jeszcze ma czas żeby wrócić do stanu poprzedniego chyba że mi się tylko zdaje ale momentalnie też łatwiej mi się oddycha...

Hej :) U mnie nawet moze byc a co do polozenia malego caly czas prubuje rozgrysc jak jest ulozony i gdy juz mi sie wydaje ze wiem to mnie zaskakuje jakims ruchem i nie mam pojecia jak moze byc ulozony coz dowiem sie na wizycie Olu a nawet jesli jest inaczej polozony to ostatni miesiac jest najbardziej decydujacy choc slyszalam o przypadkach ze tuz przed porodem nawet maluch potrafi sie przekrecic

Hej ja dzisiaj połamana:-( Boli mnie biodro kręgoslup i w dole pleców po prawej stronie przy oddtchaniu. Naszczescie jutro wizyta to sie dopytam od czego to. Co do ułożenia Filipka to tez nie jestem pewna bo kopie po przeroznych miejscach ale najczesciej pod zebrami przesiaduje:-).

No mój ułożony głową w dół a dalej nie mogę siedzieć bo żebra mi rozpycha. O położeniu na boku to na dłużej mogę zapomnieć, kilka minut najwyżej. Przez to nie mogę szyć bo się nie da :( x W weekend przyjeżdża teściowa na święta więc wypadałoby wziąć się za sprzątanie. Trochę ogarnę ale mega sprzątania nie będzie w tym roku. Nie chcę skakać po regałach i oknach a potem sie martwić, że brzuch twardy itd. Już nie mówię o tym, że mój mąż kategorycznie mi zabronił latać ze ścierkami. Mogę trochę ogarnąć ja na weekend :) Jeszcze się nasprzątam po nowym roku :) jak mi sie syndrom wicia gniazda dobrze włączy :)

Ewelina Ania biedne wy dziewczyny Ewelina dobrze ze masz jutro wizyte moze cos poradzi lekarz Aniu pewnie ze nie masz co sie przemczec jak tesciowa wyrozumiala to zrozumie :)

A wiecie dopiero dzis zauwazylam ze jak troche dluzej posiedze to tez mnie boli w dole plecow ale po lewej stronie Musze sie wtedy porozciagac albo polezec i przechodzi na szczescie :)

Ja wczoraj mialam USG ijuz ulozony glowka w dol, wazy 1200 g :D ale dzis w nocy bolala mnie nerka, wzielam nospe, przeszlo. Teraz pije wode ze strachu... :D Ja tez slyszalam ze sie moze jeszcze przekrecac :D

Ania masz racje co do sprzatania. Ja tez jakis generalnych porządków nie robie chociaz chciałam ale przez ten kregoslup nie dam rady wiec tylko takie zwykłe porzadki zrobie.Jeszcze zdazymy sie nasprzatać :-) Naszczescie w tym roku Wigilia u tesciowej wiec ja bede miala porzadek ;-)

E tam porzadki jeszcze porobimy, kurde ale okna to juz moglabym umyc. Tylko umyje okna, a potem caly dzien zdychanie...

No ja trochę ogarnęłam i teraz muszę poleżeć. Nie mogę się doczekać aż kupimy tą komodę bo mnie wkurzają te rzeczy co tak leżą na wierzchu a tak to się wszystko pochowa :)

Ilona tylko uwazaj przy oknach i myj na raty by sie za bardzo nie przemeczac Ja u siebie tez musze umyc a niedawno mylam ach ta pogoda :( No z ciuszkami juz by sie chcialo zrobic pozadek i miec z glowy

Mi sie juz tez troche wlacza instynkt wicia gniazda, bo juz chcialabym wszystko poprac i poprasowac :D tez czekamy na nowe meble wlasnie, tylko nam kupuje ciocia i jeszcze nie ustalilismy co dokladnie :D

Cześć dziewczyny. Moge do was dołączyć? Czekamy na córeczkę, a w domu mamy juz synka. Na ostatniej wizycie malutka miała 1600 i ułożona była poprzecznie. 29 tc i 5 dc. Jak sie nie obróci to bedzie cc. Synek urodzony sn.

Witaj Mama :) Ja wrocilam ze spacerku umylam okna pozmywalam po obiedzie i teraz troche odsapnac Ladna dzis pogode mam :)

Hej Gośćmamaa ;) mój mąż wrócił z ciuchlandu z prawie nowym nosidełkiem dla dziecka i dumny że zapłacił tylko 9 zł haha do tego worek misiów przyniósł nowych z metkami z mojej kolekcji :D mówi że to z okazji moich imien haha

Witaj MamaA nie martw sie dzidzia moze sie obrocic jeszcze przed samym porodem :-) Ilona uwazaj na siebie podczas mycia okien aby nic wam sie nie stało. Mi tez juz sie wlaczył ten instynkt chcialabym miec juz wszystko wyprane wyprasowane wypachnione i niech czeka na Filipka ale jeszcze dluuuuga droga przede mna. Mam nadzieje ze jutro kupie wiekszosc rzeczy ale z kupnem wozka poczekam do stycznia.

witaj Mama:) Ewelinko trzymam kciuki żeby w końcu ta szafa sie u Was zjawiła. Moze trzeba ich trochę przycisnąć i postraszyć. Mama nie przejmuj się ze jest poprzecznie - moja tez była długo poprzecznie, ale teraz juz czeka główka w dol:) bądź dobrej myśli:) Domi nie szukaj informacji o porodach bo tylko sie będziesz stresować niepotrzebnie. Tez jeszcze parę dni temu sie bałam a już po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia jestem spokojna i "przygotowana" na to co mnie czeka. Tak naprawdę nie często się już zdarza śmierć przy porodzie. W szpitalu zajmą sie Toba i musisz im poniekąd zaufać bo inaczej sie nie da:) w końcu lekarzom i Tobie w momencie porodu będzie chodziło o to samo czyli zdrowa mama i zdrowy maluch. Ja usłyszałam od położnej (i tego sie trzymam) ze stres zabija poród. Hormony stresu wszystko utrudniają wszystko trwa dłużej i bardziej boli, dlatego ważny jest relaks kiedy będziemy jechać już do szpitala.

Cześć MamaA :) Sprzątnęłam w szafie i na dzisiaj koniec. I tak czuję, że zbyt dużo zrobiłam. Reszta jutro i w sobotę. W sumie to zostało mi jedynie odkurzyć i ogarnąć kurze. W łazience głownie sprząta mąż więc mam z głowy :) x Mam dziś ochotę na słodkie a najbardziej na pierniczka z czekoladą :)

Ilona ja bym sie nieporwala na mycie okien u mnie maz bedzie myl. Ale bądź ostrożna, bo mycie okien nie powinno być na liście sprawunków dla ciężarnej. Kasia mam dla Ciebie informacje. Byc może już o tym wiesz, ja sie dopiero dowiedziałam. Mozecie z partnerem pójść do USC przed porodem jeszcze i on może wypełnić oświadczenie ze uznaje nienarodzone dziecko Katarzyny.... i wtedy jak już to podpisze to od urodzenia sie dziecka sam bez Ciebie będzie mógł załatwiać wszystkie sprawy i zarejestrować dzidzie a Ty nie będziesz musiała si tłuc z maluchem do urzędu.

Kotulina slyszalam o tym ale to bardzo mile ze o mnie pomyslalas :) Jak na razie planujemy ze zalatwimy wszystko jak beda nas odbierac ze szpitala bo to i tak musimy w miescie gdzie bede rodzic a ze to ponad 30 km to jezdzic kilka razy to troche nie fajnie a bedzie mnie odbierac moj ze swoja mama wiec maly nie bedzie z nami po urzedzie chodzic