Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy lanie pasem i kablem roznia sie jesli chodzi o bol?

Polecane posty

Gość gość

jezeli tak to co jest bolesniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przywal se na udo to zobaczysz a raczej poczujesz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy , mocne bicie pasem piecze i szczypie, a bicie kablem jest bardziej bolesne, doznania są bardziej intensywne, mozesz komus rozwalic posladki do krwi długim biciem kablem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie z d**y, ale jak już musisz wiedzieć to rusz mózgiem, boże :O im większa powierzchnia na której rozkłada się siła tym mniejszy ten nacisk i mniejszy ból .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie jest takie proste. Na przyklad ciezki pas jest raczej bardziej bolesny od cienkiego i lekkiego kabla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej mermoladka a dechą kiedyś dostałaś? coś kiepskie te twoje teorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem fizykiem czy coś takiego, ale teoria ma sens. Stań na przykład na jednym gwoździu, i masz dziurę w stopie, a stan na kilkudziesięciu blisko siebie zlokalizowanych gwoździach( słynne łoże fakira) i skończy sie to wieloma małymi ranami, ale sie nie przebijesz. Tak samo od uderzenia pasem zaboli, ale od cienkiego rzemyka można przeciąć nawet skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kabel moze miec mniejsza energie kinetyczna jezeli jest cienki. Trzeba by zapytac jakiegos praktyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednak kabel. Potwierdzi to ktoś tu obecny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kabel to oczywiste. Przede wszystkim dlatego że jest twardszy. To jest przecież metal plus izolacja która daje niewielka amortyzację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KapitanBond
Dostawałem i jednym i drugim. W domu zawsze dostawałem kablem - sznurem od prodiża, takim grubym, ciężkim w materiałowym oplocie. I zawsze bolało cholernie, nie tylko latem gdy sznur lądował na samych majtkach czy gołych nogach ale i zimą gdy na tyłku były rajstopy lub spodnie. Różnica była taka, że latem od razu było widać sine, krwawe i wypukłe ślady od podwójnie złożonego sznura, a zimą dopiero po zdjęciu rajstop, chociaż pod jasnymi rajstopami też było widać zgrubienia i siniaki. Natomiast jak byłem w ferie lub wakacje u cioci to zazwyczaj dostawałem paskiem. I chociaż ślady latem były widoczne na nogach przez kilka dni maksymalnie a zimą gdy lanie było przez spodnie czy rajstopy to prawie ich nie było widać. Zazwyczaj już wieczorem gdy rozbierałem się do mycia to bardziej jeszcze były widoczne ślady po domowym laniu kablem przez rajstopy niż te na gołe nogi od cioci, które dostałem pasem. Z doświadczenia pamiętam, że bardziej boli lanie kablem od tego wymierzanego pasem, nawet gdy pasem jest na goło a kablem przez spodnie lub rajstopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że tak. Raczej kablem boli bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kablem gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba Bardziej kablem dostałam raz ale jak ojciec rozcial mi skórę to więcej tego nie zrobił a ja więcej nie rozrabialam ,wystarczyło jedno lanie kablem zeby byc grzecznym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kapitan bond to chyba duzo razy dostawales ? Ja tylko raz kablem i chyba dwa pasem ale kabel zapamiętam do konca życia, to byly 4 uderzenia ale bardzo mocne, ale wiem ze zasluzylam bo zabralam ojcu traktor i malo sie nie zabilam ,ojciec mnie dogonil noi lanie bylo mocne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam chyba z 15 lat, byłam na wejskiej zabawie, ktos ojcu powiedział że się z chłopakiem publicznie i namietnie całowałam. Koło północy wróciłam do domu, ledwo weszłam, od razu usłyszałam świst kabla a potem piekielny ból (było lato więc cienka króciutka sukienka), były 4 razy. Minęło juz 15 lat od tego momentu a ten świst kabla to do dziś pamiętam. Następne moje całowanie było juz na studiach i daleko od domu :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KapitanBond
gość 2015.09.14 Kapitan bond to chyba duzo razy dostawales ? 2 - 3 razy w miesiącu. Najczęściej to po wywiadówce. W tym dniu zawsze starałem się mieć na sobie długie spodnie a zimą to zakładałem dwie pary rajstop i spodenki gimnastyczne pod spodnie. Te lania dało się przewidzieć i do nich przygotować, ale jak było z zaskoczenia to niestety sznur lądował na samych rajtkach albo na gołych nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lanie jak to lanie ma bolec, bo po to sie je dostaje. pasem boli i to bardzo. kablem nie wiem, ale pewnie tez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze dostawalem pasen na goly tylek od mamy byla dobra matka lanie nigdy za darmo tylko za przeakrobanie czegos taka byla zasada musialem zaiac spodnia maitki i sie polo zyc na lozko lonie oskre ale dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjj
Ja tez dostawalem lanie od mamy zawsze na goly tylek pasem raz dostalem kablem bo schowalem pasek kablem bolalo mocniej o wiele w szkole dostalem od wychowawczyni za faiki skakanka z zemienia tez na goly tylek bo mialo byc jak w domu bolalo mocniej niz pasek i jeszcze to ze stoisz bez maitek przed obca babka kabel iskakanka zostawia slady na dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam lanie pasem wojskowym na goły tyłek za trzy pały od ojca to było jak miałam 10 lat,potem zdarzały się różne lania tym pasem i innymi za różne psoty i oceny. W wieku 13 lat dostałam od nauczycielki przy mojej klasie na goły tyłek kablem trwało to całą lekcję,nauczycielka uderzała mocno i bezwzględnie,a potem zaprowadziła mnie do dyrektora który zaczął mnie lać rózgom trwało to pięć lekcji bolało o wiele bardziej niż kablem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostawałem tylko pasem i przeważnie na stojąco chociaż na lezaco tez dostawałem.Pamietam jak kiedyś mama wrocila z pracy(ojca niemiałem)i przyniosła kawalek skórzanego pasa grubości 0,5cm,długosci 50cmi szerokości 4cm.Usiadla przy stole w kuchni i naciela psek po srodku tworząc dwa rzemienie na końcu zakończone raczka roowniez ze skory z otworkiem .Oznajmila mi ze teraz jak cos narozrabiam będę dostawal na pupe tym rzemieniem który będzie wisiał na drzwiach mojego pokoju zebym go miał na widoku i żebym pamietal jak nim boli .Jeszcze tego samego dnia miałem kazje zapoznac się z tym pasem osobiście Była zima mama powiedziała ze mam pojsc do sklepu bo czegos zapomniale niepamietam już co to było .Wyszedlem a jak wrociłem obok mamy stała moja mlodsza siostra a mam miała w reku moje rajtuzy które przed wyjscim do szkoły sciagnolem w piwnicy i schowałem w szczeline po cegle przypadkowo znalezione przez moja siostzryczke .Przez nia dość często obrywałem .Mama podeszla do mneii podciagla nogawke od spodni i się stało co się miało stać .Będziesz miał okazje poczuc dziś pas który z tam mozolem wykonywałam .Miałem pzryniesc go do salonu .Mama stala obok stolu podalem pas mamie .Mama zlapala mnie za lewa reke mocno tzrymajac i po chwili poczułem na pupie pierwsze udezenie potem następne i następne cala serie jeden za drugim po chwili zaczolem się drzec w nieboglosy podskakując wykonywałem wokół mamy taniec indanski po lewej dloni również oberwałem kilka pasow z racji ze probowalem się nia zaslonic nic niepomoglo a moaj siostrzyczka upajala się moim widokiem .W kocu mama pzrstala ja w dalszym ciągu podskakiwałem tzrymajac dłonie na pupie i masując ja pieklo niemilosernie siostzryczka do mamy a Pawel się zesikał miałem na sobie spodnei dresowe niebieskie i mokra plame w kroku .Miałem sciagnac spodnei zalozyc rajtuzy do kolan i stanac z podneisinymi rekoma w kacie pod czujnym wzrokiem siostzryczki która każdy ruch komentowala mamie .Na drugi dzień obudziłem się rano pupa była czerwona i były widoczne na niej slady czerownych pasow na zresle lezaly ciuchy zalozylem grzecznie wszystk wlacznie z rajtuzami ale rozglądam se dookla i spodni niewidze .Zszedlem do kuchni mama ozjamia mi z ejako dodatkowa kare dostaje przez miesica będę chodzil w sammych rajtuzach do szkoły również .Załamka ale niemailem wyjsci bo wszystkie spodnei były pod kluczem a żeby niedostac znowu gzrecznie poszedłem do szkoły w samych bezowyc rajtuzach w prazki (takie w tym czasie tylko były )A w szkole wiadomo miałem przesrane przez pare dni ale później sieoswoili z moim widokiem a nawet przybylo trzech chloakow którzy również przychodzili w samych rajtuzach.Sadze z ew geście solidarnosci ze mna raczej tego nie robili.A moja kchana siostrunia jak tylko byliśmy jzu po szkole w domku o wszystkim opowiadala mamie .Po tym nieszczęsnym razie za jakiś tydzień znowu mialek okazje przynieść pas do salonu tym razem dostałem o wiele więcej i to na gola pupe przelozony przez taboret .Moja siostrunia niedawno powiedziała mi ze powinienem napiisac wspomnienia o laniu a byłoby tego pokazny tom albo i więcej zwazywszy ze w tygodniu było dwa nieraz trzy lania .Może kiedyś wroce do tematu Pozdrowienia dla wszystkich którzy z pasem sa zaznajomieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kablem można poprzecinać skórę pasem odbić mięso od kości. Zależy jaki efekt chcemy uzyskać takie narzędzie bierzemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniek 1965
Moi rodzice chcieli uzyskać efekt wychowawczy. W latach 70 nikt nie przejmował się tym, że na nogach dzieciaków widać pręgi po kablu. Zaraz po laniu były czerwone i nabrzmiałe jak kiełbaski a później robiły się fioletowe i na końcu sino zielone. Wraz z braćmi mieliśmy tyłki i nogi w pręgach o różnych kolorach, bo często jeszcze pierwsze nie zniknęły a już kabel malował następne. Nie pamiętam, abyśmy mieli poprzecinaną skórę a zawsze dostawaliśmy kablem na goły tyłek czy nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marvil56

Ja dostawałem zawsze kablem. Rodzice mówili, że lanie ma boleć. Kilka razy dostałem u cioci czy babci pasem ale w porównaniu do kabla to było głaskanie. No i ślady po kablu zostawały na dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościnka

Chyba sie różni. Ja kablem nigdy nie dostałam lania, ale domyślam sie , że musi boleć. W młodości dostawałam skórzanym pasem po gołej pupie. Oj jak ten pas ciągnął, zwłaszcza jak to tato składał go na pół w wiadomym celu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tola-lola

Najlepiej samemu sobie przyłożyć w tyłek kablem i pasem 😛

Kablem raczej boli bardziej, ale jak dostawałam tylko pasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2020 o 10:27, Gość Tola-lola napisał:

Najlepiej samemu sobie przyłożyć w tyłek kablem i pasem 😛

Kablem raczej boli bardziej, ale jak dostawałam tylko pasem.

Pamietam gdy chodzilem do szkoly to na wywiadowce dyrektor prosil rodzicow ktorzy mieli zamiar ukarac swoje dziecko za slabe wyniki w nauce zeby w tym celu nie uzywali kabla, kija ale tylko pasek z twardej skory i nie sprzaczka.                                                                                              Lanie takim paskiem daje bardzo dobry efekt bo bardzo boli i to dziecko najbardziej zapamieta a rownoczesnie nie wyrzadzi dziecku fizycznej krzywdy np. uszkodzenie ciala.                                  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie biją często pasem ból nawet na gołe nogi jest do wytrzymania tak że spokojnie beż krzyków wytrzymam całe lanie.Natomiast zdążyło mi się pare razy dostać kablem, lanie nawet przez dresy i rajstopy jest nie do wytrzymania po kilku uderzeniach darłem się na całe mieszkanie  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×