Mam już 32 i nie mam partnera, ani dziecka ani dobrej pracy

Chciałabym już mieć kogoś, porządnego faceta z którym mogłabym w końcu mieć dziecko , mam już swoje lata. Ale ciężko znaleźć inteligentnego , dobrego i pracowitego mężczyznę , wszyscy zajęci. Poza tym nie mam swojego mieszkania , wynajmuję. Nie stać mnie na kupno. Pomimo że skończyłam dobre studia i znam 2 języki biegle nie mogłam znaleźć satysfakcjonującej pracy. W końcu szukałam obojętnie jakiej choćby w sklepie jako sprzedawca i nic . musiałam wyjechać za granice i pracuję fizycznie . Porażka

Tule:)

Bóg cie nie lubi

pracujesz za granica, raz, dwa odłożysz kasę

Dziewczyno co ty wypisujesz, jaka porażka? Przynajmniej widać ,że radzisz sobie w życiu, masz pracę za granicą, jesteś niezależna.

tu autorka . tak mam pracę ale fizyczną byle jaką. Mam mgr prestiżowej uczelni i znam 2 języki. chciałabym mieć pracę biurową, a nie fizyczną. Do facetów też szczęscia nie mam. Wszystkie moje koleżanki mają ustabilizowane życie. Mają mężów , dziecko, dom lub mieszkanie a ja nie mam nic

moze odloz kase i sprobuj rozkrecic wlasny biznes w kraju?

a w jakim kraju mieszkasz?

Tylko nie wracaj do PL, zagranicą masz przynajmniej szansę ułożyć sobie życie. Tutaj przepadniesz. A o zakładaniu interesu w PL zapomnij. Tutaj nic się nie opłaca.

i nie ****aj się z murzynami bo będziesz miała taki luz w p*****e,że ci wątroba wypadnie

Gdzie mieszkasz? Ja mam 33 latamieszkam w Niemczech. Też mam magistra państwowej uczelni, a jeżdżę autobusem.