Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamylyla12

Teściowie kontra Ja

Polecane posty

Witam, Mam taki problem, może któraś z Pań miala podobny problem i znalazla rozwiązanie z takiej sytuacji, otóż od kąd związałam się z moim mężem a następnie urodzilam pierwsze dziecko teściowie od początku spiskowali za moimi plecami. Zaczeło się od remontu w którym pomagal mój teść, przy czym rozpijał mi męża (prace zaczyna się od piwa-tak twierdzi) będąc w ciąży zwróciłam mu uwagę (teściowi) z czego wybuchla straszna awantura że jak śmiem go pouczać ostatecznie podniósł na mnie rękę mój mąż go powstrzymał , ale nic po za tym -mi się czarno przed oczami zrobiło-uciekłam do mamy aby się uspokoić i aby nie oglądać teścia. następnie sytuacje z nim nadal się powtarzaly rozpijał mi męza ja robiłam awanture i tak wkółko, wróciłam do pracy to teściowa bez mojej wiedzy obciela mojemu dziecku grzywke (pierwsze ściecie włosów) bez porozumienia ze mną.. teraz urodziłam drugie dziecko teść do mojej córki wyskoczył z tekstem jak wracalam z nią i z 3tyg dzieckiem z przedszkola- Co Tosia nie chcesz mamy? powiedzcie mi co ja mam zrobić w takich sytuacjach? dlaczego oni mi to robią , mam wrażenie że chcą ze mnie zrobić złą matkę ,i głupią , zawsze wszystko odwracają na swoją strone, mój mąż nie wiem z jakich przyczyn nie chce się odciąć chociażby od swojego ojca który z nich wszystkich traktuje mnie najgorzej, bo teściowa ugodowa kobieta jest i jak się jej powie to ona przyjmuje do siebie i jakoś słucha moich zakazów i nakazów.. Miałyście kiedyś taki problem? proszę o podpowiedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale nie z teściami masz problem ale z mężem:/ Nie wyobrażam sobie, żeby teść podniósł na mnie rękę (a co dopiero jakbym była w ciąży), a jedyną reakcją męża byłoby odciągnięcie go:/ Mój mąż w życiu by się do ojca nie odezwał po takim zachowaniu. A Twój mąż to idiota i prostak, skoro na coś takiego pozwala. Widać lubi swojego ojca, lubi popijawki z nim. Niezła patologia: pije z ojcem, żona robi mu awantury, ojciec chce jej wpie*dzielić:/ Niestety sporo w tym Twojej winy, skoro związałaś się z taką mendą jak Twój mąż i pozwalasz sobie na takie zachowanie. Wierz mi, po takiej akcji teść nie miałby wstępu do mojego domu, a mąż byłby na "warunkowym" i wyleciałby z hukiem gdyby znowu nabroił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz tez głupi,ze na to pozwala i jeszcze pije z tatuśkiem:/ skoro maż ma cie w d***e to tesc sobie pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wina ewidentnie męża. I to z Nim powinnaś poważnie porozmawiać, że obawiasz się teścia. Co na to Twój mąż; na całą sytuację? Z teściem pewnie nic nie wskurasz, jeżeli potrafił podnieść rękę na cieżarną, to znając życie to jego sposob na rozwiazywanie problemów. Swoją żonę też bije? A to co możesz zrobić? Bronić siebie i dzieci. Bronić słowem, stawiać opór słowny. Stanowczo nie agreswynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby twój mąż był ok, to by pogonił ojca z waszego domu aby chronić ciebie fizycznie jak i psychicznie. Urwij kontakty z tym typem i żyj po swojemu w spokoju. Zapłać komuś za remont a od teścia nigdy nic nie bierz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×