unikanie seksu przez kompleksy

Unikanie seksu przez kompleksy to pewnie droga do nikad, ale ja tak mam. Odmawiam z byle powodu, nawet wymyslonego. Nie lubie siebie. Nie podoba mi sie moja twarz, wiecznie naburmuszona morda, cycki, wielki brzuch, plaska dupa, malo jedrne cialo. Jak juz uprawiam seks to zamykam oczy, zeby siebie nie widziec, jak kiedys maz mnie wzial od tylu to normalnie mi lzy z oczu kapaly, bo wiedzialam, ze na pewno mgsli o kims innym. Nienawidze siebie. Boze, jak ja siebie nienawidze.... czy ktos tez tak ma? Nie chce byc na wiecznej diecie, ogolnie mam chyba jakies depresyjne stany, nie chce mi sie zyc, a co dopiero cwiczyc czy sie odchudzac.

Na serio masz nadwagę czy wyolbrzymiasz?

no niestety ale ni ma innego sposobu zeby ulepszyc cialo niz cwiczenia. ja kiedys mialma podobnie- no moze poza mezem, ktorego nie mam;). zaczelam regularnie cwiczyc i jesc zdrowo. teraz czuje sie znacznie lepiej fizycznie, nie ciagnie mnie do zlego jedzenia0 nie jestem na diecie, po prostu jem naturalne, malo przetworzone rzeczy. w tym sezonie po raz pierwszy w zyciu poszlam na plaze w normalnym kostiumie kapielowym a nie w jakichs szortach. jestem swiadoma, ze moj tylek jeszcze nie wyglada tak, jakbym tego chciala ale i tak jest o niebo lepiej niz bylo. moja samoocena skoczyla do gory. sprobuj, wytrzymaj rok. cwicz bez spiny, dla siebie. jak zobacvzysz efekty to nie bedziesz mogla przetsac.

marzę żeby mieć seks według mnie nie umiesz się cieszyć tym co masz

Jestem niska, mam 154 cm i waze 58 kg, jestem pol roku po urodzeniu drugiego dziecka. Jedzenie, chociaz zaznacze, ze wcale nie jakies wielkie ilosci, mam slabosc do slodyczy, to dla mnie JEDYNA radosc i odreagowanie stresow.

Bez przesady nie jest źle. Szybko to zgubisz. Możesz mieć problemy z tarczycą po ciąży, dlatego jest Ci smutno i nie możesz schudnąć. Zrób badania.

Jak ja bym chciała żeby mój mąż chciał sexu :( Mam 25 lat a on mnie nie tyka od 5 miesięcy a jestem atrakcyjną kobietą, dlatego to mnie dziwi że pomimo wyglądu ja go nie przyciągam do łóżka :( On ma wieczne wymówki itp, to może on ma właśnie te kompleksy co Ty? Fakt, ma nadwagę ale nigdy nie widział problemu w swojej nadwadze, wręcz jest dumny ze swojej "wielkości". WIęc nie wiem dlaczego tak mnie unika w sexie, ale ok...nie naciskam go, żeby całkowicie go nie zniechęcić...czekam cierpliwie aż się coś naprawi i wyjaśni, bo ileż można bez sexu? 5 miesięcy celibatu dla 25 latki to okropne!!!! Może mężczyźni tak szybko się nami nudzą? Ja tam nie mam problemu z orgazmem z tym jedynym i mimo lat nadal mnie pociąga, bo przecież ma penisa i cóż więcej mi tu potrzeba. Lubię sex w nocy, w ciemnościach, więc nic poza dłońmi i penisem nie jest potrzebne :P

a Ty powiedz swojemu mężowi o swoim problemie, bo być może on Ciebie nie docenia i czujesz się niedowartościowana. Jak cię bedzie bardziej pielęgnował, to uwierzysz w swoją kobiecość i namiętność. To od mężczyzny zależy jak siebie postrzegamy, jak chłop cię chwali i pożera wzrokiem, to czujemy się sex bombą. A jak cię olewa, to wkręcamy sobie kompleksy chociaż ich nie mamy i nie powinnysmy sie tak czuć, bo każda kobieta jest cudowna na swój oryginalny, wyjątkowy sposób.

gość dziś Twój mąż ma pewnie niski poziom testosteronu dlatego nie ma libido. Niech się przebada :)

po porodzie też miałam taki moment ze wstydziłam się mojego zmienionego ciała...a zaznaczam ze w ciazy przytyłam tylko 10 kg. Chodziło raczej o rozciągnieta i pozbawiona jedrnosci skorę...na poczatku podobnie jak Ty autorko unikalam seksu i z odraza patrzylam na siebie...wogole nie rozumialam jak maz moze miec ochote sie ze mna kochac...ale w koncu zauwazylam ze moje zachowanie zupelnie nie sluzy naszemu zwiazkowi! postanowilam wziac sie za siebie! zaczelam cwiczyc , jesc zdrowiej, smarowac sie ujedrniajacymi kosmetykami itp. ale przede wzystkim postawialam na szczera rozmowe z mezem! powedzialam mu ze nie czuje sie komfortowo w swoim ciele i ze prosze zeby przez pewien czas przyjal moje warunki...tzn. seks przy zgaszonym świetle, ja w koszulce/gorsecie czy co tam sobie wymyśliłam i najwazniejsze zeby nie dotykał mojego brzucha dopoki ja nie uznam ze jest ok :) minelo 10 mc i wszystkie moje kompleksy zniknęly. pozdrawiam Cie autorko, glowa do gory! :)

Mialam to samo i wiesz co z perspektywy czasu powiem ci ze to wcale nie byl problem bez wyjścia. Poszlam do dietetyka, bylam 4 razy ale wzielam sie za siebie. 2 miesiące diety takiej jak w rozpisce, o wszystko pytalam i uczylam sie jesc zdrowo ale niskokalorycznie. Dzis juz wiem co mogę jeść, z czym laczyc, dietetyk dal mi kilkanaście przepisow na pyszne jedzenie z mala baza kalorii. Slodycze to tez byl mój problem i jak juz mnie bardzo ciagnie to robie posilki syte ale najmniej kaloryczne jak potrafie i przegryzam batona. Schudlam juz 7 kg, kolejne 2 miesiące cwiczylam i powiem ci ze wyglądam jakbym stracila drugie tyle ale to zasluga ćwiczeń. Waga przestala leciec w dol i gdyby nie waga u dietetyka dostalabym dola ale tam wyraźnie widać ze spalam tluszcz a przybywa mi masy mięśniowej wiec nawet nie patrze na wagę tylko na stracone cm. Przyglądam sie fajnym dziewczynom i wiem ze jeszcze trochę wysilku i tez zaloze bikini w nst roku. Wszystko siedzi w glowie ;) dasz rade!

ja mam tak samo, nie moge patrzec na inne kobiety bo czuje sie nieaatrakcyjna... nic mnie nie cieszy.. moj maz mi powtarza ze jestem piekna ale to nie pomaga.. jestem teraz w 2 ciazy 8 mc. waze 62 kg. mam 165 cm. przed ciaza wazylam 53,5 kg