Sex w związku

Co może być powodem, jeżeli po 4 latach związku mężczyzna unika sexu z roku na rok co raz bardziej a kobieta jest atrakcyjna? Nie kochaliśmy się już 5 miesięcy. Tłumaczy się wiecznym zmęczeniem pracą, dodatkową pracą, niewyspaniem, bólem głowy itp itd. To oczywiście odpowiedzi na zbywanie mnie, bo jeżeli facet ma ochotę to zaspokoi potrzebę i przerwie na chwilę zajęcie, które ma 24 h/dobę skoro on wiecznie nie ma czasu, siły itp. Podejrzewam, że mnie zdradza albo przestałam go pociągać seksualnie (znudziłam mu się). Dalszy związek bez sexu? Boję się, że nie przetrwa, bo mam silną potrzebę na sex zwłaszcza po 5 miesiącach, a wcześnije to było raz na miesiąc. Mam 25 lat, a czuję się za młoda na taki celibat. Nie chcę go zdradzić, ale boję się że kiedyś to zrobię jak nasze życie seksualne nie wróci do nomy jak kiedyś gdy potrafił nawet przed pracą z rana to robić, w różnych miejscach spontanicznie i o każdej porze, minimum raz w tygodniu.

Może ma inną.

mam to samo ale w odwrotnej sytuacji hm... jestem facetem i to nie normalne ale chyba zdrada bo przechodziłęm to...

tu trzeba poważnej rozmowy to jest powód żeby go zostawić jeśli nic się nie zmieni bo i tak związek się rozpadnie

jak sadzisz?

Być może :( jak to sprawdzić? On jeździ w delegacje do innych miast nawet 500 km dalej, chowa przede mną telefon, wiecznie brakuje mu na wszystko kasy pomimo że dużo zarabia i często musi ode mnie pożyczać. Nie wiem na co on całą pensję wydaje, na kogo..że mu nie wystarcza tak wysoka pensja i się zadłuża w kredyty oraz pożycza ode mnie.

Roztyłaś się jak mastodont? Jeśli nie to spław pedała i żyj tak jak lubisz.

oj nie roztyłam się, jestem szczupłą kobietą. On jest otyły, ale to na pewno nie przez otyłość on unika sexu, bo gruby jest od kiedy go znam i jakoś sex był normalnie i to nawet on się do mnie dobierał częściej. A jakoś z czasem co raz rzadziej i rzadziej chciał, mimo że ja robiłam zaloty, starałam się na maxa i nic .. 5 miesięcy to nasz rekord bez sexu :( czuję że już będzie tylko gorzej :(

Jeśli sie nie roztyłaś to masz odpowiedź powyżej. Zostaw pedała i nie marnuj sobie przy nim życia. Każde pięć minut z samolubnym debilem to stracone pięć minut a jak wydaje ci się że masz czas to jesteś w błędzie. To życie które masz jest jedynym czasem jakim kiedykolwiek będziesz dysponować. To nie jest żadna próba generalna przed prawdziwym życiem które dopiero nastąpi tylko to właśnie prawdziwe jedyne życie. Jedyne tu i teraz jakie kiedykolwiek nastąpi i zrozum że ani jednej zmarnowanej przy niewłaściwym człowieku nigdy już nie będziesz miała szansy przeżyć drugi raz żeby naprawić błędy albo zerwać zanim bezpowrotnie życie ci między palcami przecieknie. Ale to twoje życie i masz prawo je sobie z jakimś idiotą którego najprawdopodobniej do niczego nigdy nie potrzebowałaś spaprać.

Lena Sz. lubisz Greysów?

U mnie nie ma seksu w ogóle od ponad 4 lat. Już dawno bym wzięła rozwód ale jest dziecko i mi go strasznie żal...

Za jakiś czas znienawidzisz męża gdy po raz enty ci seksu odmówi a ty poczujesz się jak bezwartościowa ściera i wtedy będzie ci twojego dziecka żal jeszcze bardziej bo zobaczy i nasłucha się tyle że aż mu się trwale psychika zwichnie.

On mi ciągle obiecuje i nakręca, że jutro...jutro..i znowu jutro...

Wszystko inne nam się układa i we wszystkim innym się dogadujemy poza jednym jedynym minusem brak sexu. Chyba wybierzemy się do seksuologa, może przy nim powie całą prawdę dlaczego tak się dzieje w życiu seksualnym. Bo jak jedno chce a drugie nie chce sexu, to wszystko inne się zburzy, bo bardzo mnie to przygnębia i boję się, że albo wpadnę w depresję albo go kiedyś zdradzę w nerwach, czego oczywiście nie chcę :( a nie wiem co mi odwali jak dalej nie będzie sexu :(

I wiem, że gdy On mówi, że nie ma siły albo czasu, to tylko wymówka, bo na inne rozrywki ze mną ma czas jak i te siły: wyjścia w plener, rower, basen, kino, spotkania ze znajomymi, wyjazdy. Dość często aktywnie spędzamy czas we dwoje, więc jak widać czas potrafi znaleźć na coś na co on ma ochotę.

Myślę że gdyby cię zdradzał to nie spędzałam tak chętnie z tobą czasu. Idźcie do seksuologa.

Dla mnie jasnym sygnałem, że coś jest nie tak, jest właśnie chowanie telefonu, zdradzający tak mają, chodzą z nim wszędzie, żeby tylko nie zostać przyłapanymi na zdradzie.