Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość_seksoholik

moim życiem rządzi seks

Polecane posty

Gość gość_seksoholik

Moim zyciem rządzi seks i to nie tylko mój seks. Mam 32 lata i jestem w stałym długoletnim związku. Mój związek zaczał się od seksu i jest głównie na nim oparty (mój seks).n Na tym jednak nie koniec. Po za moim seksem jest jeszcze nie mój seks - tj pornografia oraz seks mojej partnerki i jej kochanków - tzw zdrady. Ja i moja partnerka dużo wyjeżdzamy (taka praca). W kazdym miescie mam swoje ulubione prostytutki, oprócz tego każdy dzien zaczynam od pornografii (w telefonie, w necie, w tv - mam wykupione pakiety) Myślę, ze jestem w dziwnym ukladzie. Moja partnerka zas pomimo, ze mnie zdradza na każdym kroku (niektórych rzeczy nie umie lub nie chce dobrze ukryć) wiąże ze mna realna nadzieje na przyszłość i dziecko. Co myślicie o takim ukladzie? o Wszechobecnym seksie w każdej formie? O zdradach? Może lepiej zakonczyć tę relacje i zacząć z kims innym od nowa? może terapia? PS z partnerką także mam stosunkowo udany seks. PS2 wiem, ze ona raczej nie przywiazuje wagi do bezpieczeństwa - wiele razy z nia o tym rozmawiałem i bez skutku, bo czesto nawet jednorazowe kontakty ma bez gumy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie nasuwa taka pierwsza mysl rada dla twojej partnerki. Niech zaczeka do czasu az zajdzie w ciaze a pozniej niech wyjdzie za maz za tego z kim wpadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro mu na to pozwalasz to rzadzi swoja droga ciekawe czego wy w tym stadle potencjalne dzieci nauczycie juz mi ich zal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybierz się któregoś dnia do seksuologa lub psychologa, porozmawiaj z nim, przemyśl swoje życie i to czy jesteś z niego zadowolony, a jeśli dojdziesz do wnisków, że chcesz coś zmienić to skorzystaj z terapii. Życie tylko dla seksu nie ma sensu, to nałóg, który zasłania Ci blaski prawdziwego i normalnego życia. Warto spróbować, w końcu nic nie stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×