czy rzeczywiście po 30sce gwałtownie się brzydnie i marszczy? :D

czy to zależy od osoby i jej trybu życia, fajnei by było jakby powiedziały 40 latki bo one już wiedza jak to było

Ja jestem po 30; nie mam ani jednej zmarszczki. Rysy mi sie troche wyostrzyly i wygladam bardziej dostojnie. Nikt mi nue daje 32 lat, ludzie mysla ze mam 25-28

dopiero po 60 -glowa do gory!

jeśli uważasz, że nie masz ani jednej to masz słaby wzrok ;P albo ignorujesz te malutkie i nie liczysz jako zmarszczek

Kobieta w okolicach trzydziestki jest najpiękniejsza, bliżej 40 jest ponętna, zaczyna się sypać niestety ok. 50-tki.

U mezczyzn gorzej bo w okolicach trzydziestki i po maja coraz wieksze brzuchy

Mając 20 lat byłam bardzo ładna, mając 30 lat byłam piękna, mając 40 byłam ponętna i jeszcze apetyczna (wtedy najbardziej zaczęłam się podobać 20-30 -to latkom) ... a mając 50 zaczęłam się sypać zdrowotnie, uroda jako taka, ale skóra dopiero teraz zaczęła gwałtownie wiotczeć i wiem że dopiero po 50-tce widac, że to już równia pochyła ... Tak więc jeśli masz 30 lat to jesteś w kwiecie wieku i nie szukaj dziury w całym, masz jeszcze sporo czasu.

Zależy dużo od trybu życia :)