Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chłopak z dyskoteki

Polecane posty

Gość gość

Tydzień temu poznałam chłopaka na dyskotece, tańczyłam z koleżanką, a on spoglądał na mnie i się uśmiechał. Odwzajemniłam jego uśmiech, bo też mi się spodobał. Po chwili poprosił mnie do tańca, tańczyliśmy, rozmawialiśmy trochę, ale musiał wcześnie wyjść z klubu, nie zdążyliśmy się nawet wymienić numerami. Spodobał mi się od samego początku, ale nie wkręcałam się tak bardzo i nie wyobrażałam sobie nie wiadomo czego, bo przecież nie mieliśmy żadnego kontaktu ze sobą, więc pomyślałam, że nigdy więcej już go nie zobaczę. Wczoraj znowu pojechałam do tego samego klubu i on również tam był. Gdy go zobaczyłam, zastanawiałam się czy to przypadek czy przeznaczenie :D Uśmiechnął się, podszedł, poprosił do tańca i tak jakby czytał w moich myślach, zapytał czy to przypadek, że się znowu spotkaliśmy. W klubie było strasznie głośno, więc nie rozmawialiśmy za dużo, tylko tańczyliśmy. Było mi z nim tak dobrze,że zapomniałam o bożym świecie. Tańczyłam wtulona w jego ramiona, nie myśląc o niczym. Tylko on i ja. Nic więcej. Raz poszłam z koleżanką do toalety i do baru, bo nam strasznie zaschło w ustach, odprowadziłam ją do chłopaka, którego też poznała na imprezie i wróciłam do niego. On myślał, że już nie przyjdę, bo długo mnie nie było, ale na szczęście nie odszedł nigdzie, więc szybko go odnalazłam i tańczyliśmy dalej. Chciał mnie pocałować, ale ja nie chciałam, bo całowaliśmy się na naszym pierwszym spotkaniu, a na drugi dzień trochę tego żałowałam. Po jakimś czasie, powiedział, że musi iść do toalety, więc przez chwilę tańczyłam sama, czekałam, czekałam, aż w końcu zeszłam z parkietu wkurzona, bo zauważyłam, że wchodzi ze znajomymi na drugą salę. Potem zauważyłam go, że tańczy, ale nie podchodziłam, bo byłam na niego po prostu zła. On też nie podchodził, a niemożliwe żeby mnie nie zauważył, bo tańczyłam obok niego i jego znajomych. Przed nim tańczyła jakaś dziewczyna, obserwowałam ich chwilę, żeby się przekonać, czy nie wyciągam zbyt pochopnie wniosków i aby od razu go nie skreślać, ale w pewnym momencie, zaczął łapać ją za biodra. Poczułam się strasznie głupio, i sama nie wiem dlaczego, bo to on powinien tak się czuć. Nie wiem dlaczego, ale łzy napłynęły mi do oczu i niekontrolowanie spłynęły po policzkach. Poszłam do toalety i zaczęłam płakać. Pierwszy raz zdarzyło mi się płakać, przez frajera. Do tej pory nie mogę zrozumieć dlaczego. Pozbierałam się i wyszłam z przekonaniem, aby do niego podejść i mu po prostu powiedzieć prosto w twarz, że jest gnojkiem, ale już go niestety nie było, więc wróciłam znowu do toalet, żeby tam wyładować stres i zaczęłam uderzać ręką w ścianę, ale na szczęście była ze mną koleżanka i uspokoiła mnie. Czułam się oszukana, sama nie wiem jak to nazwać. Poznaję na dyskotekach różnych facetów, ale jeszcze takie zachowanie mi się nie przytrafiło. Znalazłam dzisiaj go na facebooku, ale nie wiem czy w ogóle mu coś pisać i komentować jego zachowanie. Dziewczyny, co o tym sądzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahha ale szmata z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było Ci bosko ale mialas wyrzuty sumienia po pocałunkach... okay... Nie dziwię się mu, że Cię olał, na dyskotekach nikt nie szuka skomplikowanych dziewczyn. Ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zablokuj go, zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś że nie chciałaś się wkręcać za bardzo i wyobrażać sobie niewiadomo czego ale właśnie to zrobiłaś. Zrobiłaś sobie za szybko nadzieję niestety. A chłopak który całuje dziewczynę na pierwszym spotkaniu zazwyczaj nie chce się wdrążac w głębszą relację :). Najlepiej zapomnij o tym zanim wkręcisz się jeszcze bardziej bo będziesz cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama tego chcialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik26
samiec alfa i tyle w temacie nie wierzcie w żadne głupie przeznaczenie ani wielką miłość wszystko bo da się ją wytłumaczyć naukowo za pomocą chemii, fizyki i genetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×