Dostałam pracę za 3000 zł netto

Czy to dużo? Dostałam pracę w Warszawie

jak na warszawę to mało w sumie zależy co robisz wiadomo że ludzie zawodu dostaną więcej np. elektrycy mają powyżej 10tyś

co to za praca..?

w biurze. Mam 24 lata

wiekszosc pewnie powie ze na taka kase by nawet nie nasikalo.dla kafetarianow 3000 euro to marny grosz

dużo mi to mówi programiści pracują w biurze, geodeci, architekci...

jako spawacz mam 18 na godzinę netto. Wychodzi jakieś 3300 miesięcznie na rękę tak dla porównania. Ale w te upały jest masakra i jest b cięzko. Pracuje na śląsku

Kobieto, jesteś szczęściarą, że tyle zarabiasz

jak jesteś zwykłym popychadłem biurowym to znaczy na twoje miejsce znajdzie się wielu to pensja adekwatna jeżeli masz zawód np.programista grafik to bardzo mało

Ci to za zawód popychadłem biurowe?

branża: ekononomiczno-administracyjna. To moja pierwsza praca po studiach :)

Jak na pierwsza prace to ok pensja

Myślisz, że w kolejnych będzie zarabiać więcej?

Tak, myślę że będę zarabiać wiecej z biegiem lat bo moje stanowisko jest bardzo specjalistyczne, wymagające dużej wiedzy i szkoleń. Poza tym będę pracować w korporacji :)

Myśle za naturalna koleją rzeczy jest ze w każdej kolejnej pracy zarabiasz więcej. Ja pracuje obecnie w swojej trzeciej pracy i mam o 80 % więcej niż miałam w pierwszej

Ja zaczelam z niższego pułapu - moja pierwsza praca też w branży ekonomicznej w Warszawie była za 2 tys na reke, miałam wtedy 23 lata. Teraz mam 25 i 4 na reke, rocznie tak średnio mam podwyżki ok tysiaka. Autorka raczej na pewno będzie zarabiać w przyszłości wiecej. Może to okrutne co napisze ale w miejscu stoją tylko zarobki osób na najniższych stanowiskach i pensjach - jeśli ktoś pracuje za 1200 to raczej nie wykonuje specjalistycznej pracy i na jego miejsce może przyjść co drugą osoba z ulicy, pracodawcy nie chcą w nich inwestować.

a pracujesz w korporacji? własnie ciekawa jestem jak wyglądają średnio podwyżki w Warszawie co roku... serio mozna liczyć nawet na 1000 zł wiecej? moje stanowisko własnie jest specjalistyczne. nie będę żadną sekretarką czy asystentką, ale będę robić konkretną robote wymagającą wiedzy i szkoleń. Aha no i z tą pracą wiąze się dość duża odpowiedzialność

Nie to nie jest korporacja.

a ghost young niech ciągnie moja pałe, bo się do mnie napina nie wiem po co ...

u nas ostatnio majstrowali przy składnikach pensji tak że po planowanych podwyżkach zarabiam mniej niż przed złożyłam pismo w tej sprawie nie wiem czy to coś da jak nie to sąd pracy bo podwyższyli mi pensje zasadniczą a obcięli jakiś tam dodatek w wysokości 500 zł