Niby Polska jest świeckim państwem, ale

Ja, jako niewierząca czuję się w wielu sytuacjach napiętnowana i czasem wręcz jestem pouczana, ze powinnam być wierząca. Znajomy powiedział mi, żeby mnie nie oburzało, że inni chcą mnie namówić na wiarę, ponieważ zadaniem katolików jest nawracanie, dlatego tak często spotykam się z krytyką i chęcią pomocy mi- jako niewierzącej. Dziwnie się z tym czuję i zaczynam się coraz bardziej obawiać, gdy np. w niedzielę wieszam pranie na balkonie lub odkurzam, ponieważ wiem, że na drugi dzień napewno ktoś się odezwie, by mi uwagę zwrócić. Moja mama mieszkająca kulka dzielnic dalej myła którejś niedzieli okna i jakaś sąsiadka poszła donieść... do MOPS-u o tym i jeszcze coś tam nagadała, co było nieprawdą. Pracownik mopsu odwoiedził mamę, by skontrolować, czy nic się w domu nie dzieje, mama była zdziwiona, nie wiedziała, o co chodzi, wtedy pan powiedział jej, że sąsiadka się skarżyła, ze u moja mama sprowadza sponsorów do domu, jest głośno, awantury i myje okna w niedzielę! Z tymi sponsorami i awanturami to oczywiście był wymysł totalny, bo moja mama ani nie pije, ani nie ma żadnego takiego patologicznego towarzystwa. Facet był zdziwiony, przeprosił i poszedł. Moja mama domyśla się, kto to- starsza pani z pietra poniżej, gdyż akurat szła, gdy mama te okna myła, a że MOPS nie interweniowałby do myscia okien w niedzielę, to pani jeszcze wymyśliła bajkę o patologii. Niby mówi się, zę katolików niewierzący prześladują, ale ja spotykam się z czymś odwrotnym!

ja też bardzo często sprzątam właśnie w niedzielę, dla mnie to normalne

Normalka, zostaje ci jedynie ignorowanie takich ludzi, podobnie jehowych domokrążców i inne sekty.

Nie jesteśmy wcale państwem świeckim skoro z budżetu państwa dofinansowujemy watykańską indoktrynację naszych dzieci. Co więcej (sam byłem zaskoczony gdy to zobaczyłem) jest to zgodne z konstytucją gdyż została ona zmieniona tak by zalegalizować rozdawanie pieniędzy chciwym duchownym pedałom.

że wy trafiacie na takie kobity :D

hahahaha skarga do MOPSu za mycie okien w niedzielę, leżę i kwiczę. Religia to zło, odp*****la wierzącym

Bardzo dobrze że jest religia w szkole.Co złego jest w religii. Poza tym w Polsce katolicy są większością

jeśli byłby podatek na kk pobierany od zdeklarowanych katolików, wtedy można mówić o większościach a na razie to to są pobożne życzenia kk

tak na marginesie, też sprzątam w niedzielę, bo tak mi pasuje, ale z tyłu głowy mam, że pewnie komuś to wadzi....

Wszystkie religie to jedno wielkie zło.

Dlaczego ?

A ja to miałam dopiero sytuację! Mój narzeczony ma długie włosy i starsza sąsiadka po 80... doniosła do księdza z naszej parafii, ze ja szłam za rękę z dziewczyną! Nie wiedziałam, o co jej chodzi przez miesiąc, gdyż przestała m i odpowiadać dzień dobry i patrzyła z pogardą na mnie. Gdy nastała kolęda ksiądz proboszcz zapytał mnie, czy nie potrzebuję pomocy w swoim problemie. Nie wiedziałam, o co mu chodzi, wtedy odparł, że sasiadka zapoznała go z sytuacją i wie, że jestem w związku z dziewczyną. Na to ja roześmiałam się i rodzice też, ze mój narzeczony ma włosy do ramion i sąsiadka po prostu chyba nie dowidzi, ze to facet, bo poza włosami jest ubrany jak facet, jest też wysoki, o męskiej posturze. Więc widzicie, jacy to katolicy potrafią być nadgorliwi

Hah, a mnie wczoraj sąsiadlka starsza przypomniała, ze nie powinnam myć korytarza w święto, bo mieszkam w - dosłownie tak powiedziała: bloku katolików!

jak człowiek chce namówić na wegetarianim innych ludzi, to go oskarżają o napastliwość a jak wy na wiarę nawracacie, to jest ok i nie widzicie w tym hipokryzji psia kość

kocham prowokować tego typu katolików

Bo Jezus kazał nawracać watpiących i niewierzących, taka rola katolika, by pomagać innym, którzy wiarę utracili

Zapraszam do polubienia stronki: Chrońmy najmniejszych, działamy w słusznej sprawie- dla dzieci nienarodzonych https://www.facebook.com/KobietyPrzeciwkoAborcji?fref=ts

Ja zawsze uważałam Polskę za katolicki kraj, a nie świecki! I dopiero mam 25 lat!