Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój facet jest strasznie zazdrosny!!!!!

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o to, że on jest zazdrosny nawet o facetów moich koleżanek. że idę gdzies z koleżankami i ich facetami, a on np. nie może bo gdzies wyjechał. Tłumaczę mu żeby dał spokój ale on jest zazdrosny. Mało tego ja sama mam wielu kolegów, po prostu mam ich jeszcze z czasów licealnych, studenckich, piszemy do siebie co tam słychać, gadamy, oni mają dziewczyny, najlepszą rekomendacją jest to, że ich dziewczyny nic do mnie nie mają i nigdy nie miały, znamy się i czasem one też ze mną gdzieś wychodzą, a mój facet ma problem z moimi kolegami. Tylko kolegami. Kilku z nich to koledzy, którzy sa dla mnie jak rodzina, zawsze mogę na nich liczyć i oni zawsze na mnie, nawet bym ich nie nazwała kolegami tylko przyszywanymi braćmi. Tylko mój facet mi się podoba, tylko do niego czuję miłość, z nim mam ochotę uprawiać seks, tamci na mnie tak nie działają, ale on robi mi sceny. Mam też kilku bardzo bliskich kolegów i nawet nie wyobrażam sobie przestać z nimi rozmawiać, są dla mnie rodziną, jak mojego faceta jeszcze nie znałam spotykaliśmy się wszyscy razem na piwko, wyjazdy, poza tym najlepszą rekomendacją jest to, że znam ich spokojnie ponad 5 lat i skoro przez tyle lat z nikim nie byłam z nich to mówi samo za siebie. Mam kolegów z liceum, studiów, pracy, klubu sportowego. Jest ich bardzo wielu. Ale mój facet nie rozumie że to po prostu koledzy. Kocham go ale nie wiem czy nie będę musiała się z nim rozstać przez to, bo nie chcę całe życie wysłuchiwać jego żali i pełnych zazdrości komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz dać mu do zrozumienia, że jesteś porządna. Ustal z koleżankami, że któryś z ich znajomych będzie Cie podrywał, a Ty dasz mu w pysk. Tylko nie przy Twoim facecie, bo on wtedy to zrobi :D. Najlepiej jakby one to nagrały niby dla beki czy coś, żeby był dowód. Przyjdź pewnego razu do domu oburzona i powiedz jak było, a Twoje koleżanki to potwierdzą. Ale jeżeli o to chodzi, to nie dziwię się Twojemu facetowi. Teraz każda najchętniej zdradza z wieloma facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale właśnie o to chodzi, że jeżeli ja bym chciała z nimi być i równocześnie oni by chcieli ze mną być to byśmy ze sobą byli razem, a NIE JESTEŚMY!!! Nie jesteśmy bo jesteśmy jak rodzina, jesteśmy znajomymi, a nie kochankami! Nie mamy ochoty być ze sobą. Przyznam się, że to ja raz zarywałam do jednego z moich kolegów, rok go kokietowałam etc. zaczepiałam, gadałam, zapraszałam i nic pozostał niewzruszony, no więc się obraziłam i nie utrzymuję z nim kontaktów. Jeden mój znajomy jeszcze daaawno daawno temu mnie podrywał ale nic z tego, nie podobał mi się, teraz się do mnie tylko na cześć odzywa. A reszta to prawdziwi znajomi, nie podrywamy się, ani nic, normalnie gadamy na luzie, żadnej chemii między nami nie ma, bo gdyby była to by się zrobiło nie przyjemnie. My jestesmy zgraną paczką, małą rodzinką, mam wielu kolegów, bo się lepiej z facetami dogaduję ale nie lecę na ŻADNEGO z nich oprócz mojego własnego faceta, dlatego właśnie z nim jestem ^^ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×