Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psetka od gruszki

Dlaczego mnie to gryzie

Polecane posty

Gość psetka od gruszki

Pisze tu bo mamy dwoje dziecię i zaraz będę rodzic trzecie. Wszystkie dzieci planowane. Jakiś czas temu znalazłam zdjęcia w tel męża koleżanki z pracy w bieliźnie I wysyłając ej buzia ki. Były one jednego dnia robione. Oboje twierdzą że to pomyłka bo miały być do jej chłopaka. Nie mam żadnych innych dowodów. Temat niby zamknięty ale mnie to gryzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przez pomyłkę", buhahaha, a jej chłopak wie o tej "pomylce"? Jeśli nie to ja bym go uświadomiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś czas temu znalazłam zdjęcia w tel męża koleżanki z pracy w bieliźnie I wysyłając ej buzia ki. x Co cię obchodzą zdjęcia męża koleżanki z pracy ? I to jeszcze w bieliźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ja bym w życiu nie uwierzyła ze to pomyłka. Od razu nasuwa się pytanie - dlaczego ich nie wykasował? ! Moim zdaniem romans jest lub był jak w banku. A z panienką to bym w ich miejscu pracy pogadała publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, jak pomyłka to czemu nie usunął tych zdjęć?!!! Autorko niestety ale masz rogi jak dorodny renifer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Nie pamiętam daty ale to bardzo świeże jest dlatego nie zdążył. Był w drodze samochodem bo odesłał jej takie zdjęcie jak prowadził. Dlaczego? Sam nie wie. Głupotę zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to "sam nie wie"? A gdzie ma ku.t.A.S.A to już pewnie wie? Śmierdzi to wszystko na kilometr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przykro mi ale nie wyglada to dobrze ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pestko, nikt niestety nie dostaje takich zdjęć przypadkiem. A ty w ogóle kojarzysz tą kobietę? Znasz jego współpracowników? ?? Ja również postarała bym się o kontakt do narzeczonego, jeśli on w ogóle istnieje. Może zadzwoń z jego telefonu do niej, nawet przy nim i kawa na ławę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też w takie bajki bym nie uwierzyła, takich zdjęć się przypadkowym facetom nie wysyła, człowiek sprawdza 10 razy zanim wyśle zdjęcie w bieliźnie, komu wysyła, jeśli w ogóle jest na tyle walnięty by takie wysyłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Przyznał ze to była głupota ale też nic go nie łączyło i nie łączy z nią. To jest jego pracownica. Może ja zwolnić jeśli chce ale ja czekam. Do jej chłopaka na fb napisałam ale do tej pory nie odczytał wiadomosci. Ja z nią rozmawiałam przez tel zaraz jak zobaczyłam zdjęcia i normalnie powiedziała ze to pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to jednak s*******ny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Zapytałam go o relacje między nimi. Są koleżenskie. Nie zauważyłam wcześniej w firmie ze cos jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Naprawdę nikt nie pomyślał z was ze jednak takie pomylki się zdążają i nie musi to oznaczać zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie pomyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym nie uwierzyła. Dla swojego świętego spokoju wyleciała by z pracy i może wbiła by sobie do głowy, że nie zarywa się do szefa w ten sposób. Dziwne też że brak odzewu że strony jej niby chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna d
ale z was ku..ry... -wszystkich mierzycie swoja miarą :o wy chyba wszystkie jesteście samotne, skoro nie wiecie co to zaufanie... nic niezwykłego w takiej pomylce nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale to serio mało prawdopodobne, że to pomyłka. Jakby to była pomyłka to: 1. skasowałby zdjęcia 2. powiedział Ci o nich zanim byś je obejrzała. 3. zaraz po wiadomości ze zdjęciem miałabyś wiadomość, z informacją że to pomyłka. Współczuję Ci, że w ciąży musisz się tak stresować, ale to wyłączna wina Twojego męża, bo albo Cię zdradza, albo jest idiotą (choć niestety bardziej prawdopodobne jest, że Cię zdradza). Na Twoim miejscu pomyślałabym jak to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anna d dziś ale z was ku..ry... -wszystkich mierzycie swoja miarą pechowiec.gif wy chyba wszystkie jesteście samotne, skoro nie wiecie co to zaufanie... nic niezwykłego w takiej pomylce nie widze XXX Sorry, ale chyba twoją miarą, skoro zaraz posądzasz wszystkie tutaj o zdrady. W życiu nie zdradziłam. Za to mój były i owszem. I on też miewał takie "pomyłki", a ja nie chciałam ich zauważać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Podobniez zadzwonił do niej po tych zdjęciach ale w takim bądź razie po co wysłał swoje? Jak to powiedział nie wie i no było głupie. Nie powiedział o nich no bo jak po co. Skoro to pomyłka nie chciał mieszać bardziej. Myślę że większość by nie mowila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien ją zwolnić nawet jeśli to naprawdę pomyłka, a raczej tym bardziej, skoro laska jest tak nieogarnieta że swojemu szefowi wysyła nagie zdjęcia to co może wysłać klientom? Nie potrafi się skoncentrować, ma jakiś problem czy co? Do odstrzału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm autorko oszukujesz sama siebie... Naprawdę nie rozumiesz ze facet Cie zwyczajnie oklamuje,a zdjęcie jest tylko na to dowodem ? Jak nisko trzeba upaść zeby swojemu przełożonemu,choćby nie wiadomo jak byl przystojny,wysyłać swoje zdjęcie. A jakim frustratem trzeba byc zeby nie reagować? Nie mam pytań :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko sorry ale takie pomyłki nie mają prawa się zdarzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka już dawno go wytłumaczyła przed sobą, nie rozumiem po co zakłada ten temat, słysząc że takie pomyłki się po prostu nie zdarzają i tak nie przyjmuje tego do wiadomości, ma dziecko w drodze i wie, że i tak z tym nic nie zrobi, nawet jeśli maja romans, przymknie oko, i łyknie każdą wymówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko abstrac***ac od romansu... to nie ejst w porzadku, ona nie powinna tak robic i skoro cos takiego wdyarzylo sie to znaczy ze przynajmniej flirtuja ze soba albo kreca ze soba(nie mowie ze zaraz zdrada w postaci seksu i potajemnych schadzek) ale ewidentnie cos sie kroi i albo to teraz ukrucisz albo za rok bedziesz miała alimenty na cala 3... nie pisze tego w złosci-ja tez sie przejechałam na kims i tlumaczyłam wiele wydarzen ale rpawda jets taka ze nikt nie przechowuje zdjec pracownic w bieliznie...nikt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
No to co zrobili byście na moim mieści bo wiem jak to wygląda ale teraz mam związane rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co znaczy że masz związane ręce? Boisz się, że mąż cię zostawi jak mu wygarniesz co myślisz? On się bardziej będzie bał płacenia alimentów na trójkę dzieci :D Nie bądź mimozą, tylko od razu z ryjem na niego - szmacisko do zwolnienia natychmiast a jemu powiedz wprost, że dostał pierwsze i jedyne ostrzeżenie, jeszcze jeden taki numer i ma pozew przed nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Nie nie boje się. Przecież akcja tq rozgrywała się tydz temu wiec ostro juz było. Myślicie że mu nie wygrane łam ze nic się nie odzywałem . Myślicie się. Ale teraz za bardzo nie wiem co dalej. Maz przed ślubem miał już taka wpadkę powazniejsza. Nie ch ce o tym pisać. Więc mi zależy na twardych dowodach a nie do myślach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka od gruszki
Po drugie za dwa tyg rodze i nie uśmiecha mi się zostawiać sama teraz. Co zrobię z dziećmi jak pójdę rodzic? To się tak wydaje. Wywalić męża i w 38 tc zostać bez żadnego wsparcia. Jak to wygląda to wiem ale nie mogę sobie teraz pozwolić na to żeby jak napisałam mieć związane rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zmienia postać rzeczy. Raczej szykuj się do rozwodu, bo skoro raz już wpadka była tzn. wpadka, o której wiesz, bo może nie wiesz jeszcze paru rzeczy, to nie ma co się łudzić, że wasz związek przetrwa... Nie rozumiem tylko jednego - po co w takiej sytuacji decydowałaś się na drugie, a tym bardziej trzecie dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×