Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zła kobieta 111

Perfidnie go oklamalam

Polecane posty

Gość Zła kobieta 111

Witam. Niedawno poznałam faceta. Zaczepil mnie Na ulicy. Spodobał mi się odrazu. Miły i przystojny. Zapytałam ile ma lat no i szok. Powiedział że ma 23 a ja mało myśląc jak mnie o to samo zapytał palnelam ze mam 25 a naprawdę jestem starsza. Sklamalam bo mi się spodobał a teraz mam wyrzuty sumienia bo on się zaangażował bardzo. Mi tez na nim zależy. Jak mu powiem prawdę to się wkurzy i mnie chyba znienawidzi ale nie chce też go oszukiwać. :-( ale nie wiem jak się teraz przyznać. Zawsze jak zaczynam to nie może mi to przejść przez gardło. A najgorsze ze oszukuje go juz 3tyg i codziennie jest mi ciężej powiedzieć prawdę. Wiem ze go stracę jak się dowie ale to co robie nie jest fair. :-( itam. Niedawno poznałam faceta. Zaczepil mnie Na ulicy. Spodobał mi się odrazu. Miły i przystojny. Zapytałam ile ma lat no i szok. Powiedział że ma 23 a ja mało myśląc jak mnie o to samo zapytał palnelam ze mam 25 a naprawdę jestem starsza. Sklamalam bo mi się spodobał a teraz mam wyrzuty sumienia bo on się zaangażował bardzo. Mi tez na nim zależy. Jak mu powiem prawdę to się wkurzy i mnie chyba znienawidzi ale nie chce też go oszukiwać. :-( ale nie wiem jak się teraz przyznać. Zawsze jak zaczynam to nie może mi to przejść przez gardło. A najgorsze ze oszukuje go juz 3tyg i codziennie jest mi ciężej powiedzieć prawdę. Wiem ze go stracę jak się dowie ale to co robie nie jest fair. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Tekst mi się wkleil 2 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz prawde i zobaczysz jak bedzie, wiek niej najwazniejszy jak ludzie sa dobrani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż też tak zrobił Nie zmieniło to mojego uczucia do niego A dużo jesteś starsza? Mężczyźni lubią starsze kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo głupia jesteś, jak ktoś skłamie na początku znajomości, to znaczy że zawsze będzie kłamał. Masz za swoje, może wyciągniesz z tego wnioski na przyszłość, bo prawda zawsze wyjdzie na jaw, nie dziś to jutro, a jak nie jutro, to za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Mam 28 lat czyli 5lat różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Wiem ze jestem głupia. Musze chyba to zakończyć zanim on się bardziej zaangazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama się zamotałaś, raz piszesz że powiedziałaś mu 25 teraz masz 28 i 5 lat różnicy, z tego co wiem to 28-25=3, ale kiepski byłem z matmy, więc może źle myślę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się tym, on też pewnie cię okłamał i chce tylko cię zaliczyć, więc wyjdziecie na zero, kiedy wasza znajomość się skończy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Chodziło mi o to ze między nami jest 5lat różnicy. On ma 23. Ja 28 ale on myśli ze mam 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Ja juz z nim spałam a mimo to on chce się spotykać dalej bo się zakochał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu to, im wcześniej tym lepiej. Jeśli mu na Tobie zależy, nie powinien robić z tego wielkiego problemu. Powiedz, że nie chciałaś na początku zdradzać swojego wieku (bo był obcy dla Ciebie), a później nie wiedziałaś jak z tego wybrnąć. I przeproś go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojejku, jejku, nic się nie stało, małe kłamstewko, to tylko 5 lat różnicy, przyznaj się, powinien zrozumieć, wytłumacz, że masz kompleksy na punkcie swojego wieku i że najpierw palnęłaś a później zaczęłaś myślec nad tym co powiedziałaś, że załujesz i przepraszasz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojtam, wcale to kłamstwo nie musi oznaczać końca, chłopak może chcieć zaliczać dalej... Sorry za sarkastyczny komentarz, ale jesteś autorko głupia jak but. Może i są kłamstwa w związkach, które można próbować usprawiedliwić, ale Twoje kłamstwo to szzyt głupoty. A zwłaszcza to, że brniesz w to dalej. Zależy Ci, a mimo to oszukujesz tego ważnego faceta? Koniowi to tłumacz, może zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Wiem jak to wygląda. Po prostu na początku facet mi się spodobał i go oklamalam żeby się też mną zainteresowal. Myślałam że to będzie tylko przelotny wakacyjny romans i każde pójdzie w swoją stronę. No ale tak nie jest. Ja wróciłam do domu. Dzieli nas jakieś 500 km teraz a on dzwoni codziennie i mówi ze tęskni. Nie powiem ze ja nie ale wyrzuty sumienia mi nie pozwalają na to żeby się cieszyć ta znajomością. Chciałabym być z nim teraz ale wiem ze jak on się dowie prawdy to się rozczaruje. Powiedziałam mu tylko ze nie jestem dla niego dobrą dziewczyna i żeby lepiej zapomniał. A co do tego kłamstwa to chciałam mu powiedzieć prawdę ale nie wiem teraz jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara, a głupia z problemami nastolatki. Autorko napisz, że to prowo, bo tracę wiarę w ludzi. Naprawdę masz prawie 30 lat i takie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Miałam nadzieję na fajna wakacyjna przygodę a się zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Powiedziałam mu prawdę wczoraj. Rozczarował się i już nie dzwoni. Jednak wiek ma duże znaczenie. No i to kłamstwo. Nie warto kłamać na początku znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój, pewnie nie nie jest zadowolony, ale jeżeli jego uczucia są szczere, nie będzie się przejmował wiekiem. On nie jest zły, że jesteś starsza, tylko dlatego, żę go okłamałaś. Teraz pod żadnym pozorem nie odzywaj się do niego - on musi to na spokojnie przetrawić i albo wróci, albo nie. Źle zrobiłaś i się przynałaś mu, więc on musi mieć trochę czasu. Sam się musi odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Wiem dlatego nie dzwonię. Powiedziałam mu ze zrozumieniem jeśli nie będzie chciał już utrzymywać ze mną kontaktu bo źle się zachowałam kłamiąc. No ale czasu nie cofne. Zdziwił się ze mam tyle lat i powiedział cytuje- Wie pani musze kończyć. No i teraz jest cisza A i jeszcze wcześniej powiedział że nie lubi klamstw i to źle wróży każdej znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, dobre w tym jest tylko to, że to go poruszyło, tzn. obchodzisz go, bo gdyby tak nie było, to by olał tę informację. Czekaj więc na rozwój wydarzeń ....mam nadzieję szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta 111
Czekam. Tyle mi zostało. Chociaż teraz sama się zastanawiam czy to miałoby w ogóle sens. Młody przystojny facet. Zainteresowany był mną bo myślał że jestem młodsza a teraz pewnie myśli ze związek ze starsza dziewczyna to głupota. Sama też tak zaczynam myśleć. Nie wiem co mi strzelilo do głowy żeby się umawiać z tyle młodszym chłopakiem. Taka stara a taka głupia. I w dodatku się zakochałam chyba :-( a kłamstwo to i tak mi nie wybaczy bo powiedział że nie lubi strasznie być oszukiwany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ma byc to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×