Depresja? Ogólne zniechęcenie...

Czy macie tak jak ja. Mam 33 lata. Jestem singlem. Mam pracę - zarabiam nie za specjalnie - 2000-2500 netto/mc. Mam samochód i odłożone trochę gotówki - 50tys. Mieszkania brak (być może kupie mieszkanie teraz lub jakas mała budowe rozpoczne).Dodatkowo teraz rozkręcam firme (pośrednictwo handlowe w branży usług metalowych) i moim celem jest zwiekszenie moich dochodów o jakieś 60-100% w perspektywie roku/dwóch. Ale poza tym odczuwam notoryczne znudzenie, zamartwiam się (chociaz nie mam w zasadzie czym) i wogóle brakuje mi całkowicie motywacji do robienia czegokolwiek. Czy to jest depresja? Już sam nie wiem, nie potrafie cieszyć się z życia. Coś mi w nim brakuje. Czuje się trochę jak nieudacznik (nie wiem czy zasadnie). Mam dziewczyne ale kłócimy się ostatnio i pewnie się rozstaniemy (ja jakoś nie mam parcia na związek i zakładanie rodziny i posiadanie dzieci). Nie wiem czy to jest depresja. Moim marzeniem byłoby aby udało mi się "rozkręcić" własną działalność aby mieć drugie stałe niezależne źródlo dochodów i satysfakcję że coś tworzę i przynosi to efekty finansowe... Ale całkowicie czuję zniechęcenie z życia i trochę się zamartwiam. Czy też tak macie? Nie mam jakiś szczególnych osiągnięć. A może po prostu to poczucie bo np. moja siostra jest lekarzem i bardzo dobrze jej się powodzi. Mój kuzyn też prowadzi własną firmę i wiedzie mu się dobrze...a ja myślę że trochę taki nieudacznik ze mnie...Czy też tak macie? Też macie takie stany?

Odpowiedz mi na kilka pytań masz wachania nastroju wszystko cie przeraża masz obniżone poczucie własnej wartości okaleczasz sie lub chcesz to zrobić w celu zadania sobie bólu masz myśli samobójcze jeśli tak to udaj sie do specjalisty psychiatry bo zapewne jesteś chory na depresje to choroba psychiczna ja miałem to samo u mnie stwierdzono depresje umiarkowaną pani psychiatra przepisała mi leki i je biore