niemowle 4,5 mies koniec z gondola?

Moje 4,5 mies niemowle nie akceptuje juz gondoli. Nie zasnie w niej rowniez. czy wasze dzieci mialy podobnie? Na spacerowke raczej za wczesnie. na krotkie spacery jezdzimy z fotelikiem, na dluzsze wypray mamy chusto-nosidlo. jak Wy sobie radzicie?

Mam córkę dokładnie w tym samym wieku i od 3 tyg nie akceptuje gondoli. Również używam fotelika sam. i nosidła, bo na spacerówkę jest za wcześnie. Kładę w gondoli na plecach-ryk, na brzuszku-ok przez kilka min. potem ryk. Chętnie posłucham innych rad...

Moja miala prawie 5 miesiecy jak przenioslam ja do spacerowki bo bylo to samo i poprostu caly czas byla na lezaco albo napollezaco chwile. Teraz skonczyla pol roku i czesciej jest w pozycji pollezacej.

mój zachowywał sie podobnie, ale pomogło na jakiś czas podniesienie oparcia i poduszka w razie potrzeby. bez tego mogłam o gondoli zapomnieć. do spacerówki sie przesiadł jak miał 6 m-cy i zaczął mi sie z gondoli wychylać

w nowoczesnych gondolach nie ma podnoszenia oparcia ani szelek, chęć do siadania oznacza koniec gondoli i wprowadzenie spacerówki

jak mial 5 miesiecy mielismy podobny problem. kupilismy regilowana spacerowke i za konsultacja z pediatra wozilam w pozycji pollezacej polsiedzacej fopoki samodzielnie nie zaczal siadac, wtedy juz w siedzacej

jakiej firmy spacerówka jest dopuszczona poniżej 6 mca, pytam bo to niemożliwe...

tu autorka, dzieki za odpowiedzi, czyli rozumiem, ze to norma;-) Jakos poradzimy sobie do czasu jak zacznie siedziec. Ogolnie moje do tej pory mega spokojne dziecko ostatnio stalo sie duzo bardziej wymagajace: w samochodzie po 5 minutach jest marudzenie na maksa, na macie po gora 5 minutach tez zle, w foteliku samochodowym na spacerze tez dlugo nie wytrzyma. W nocy ostatnio tez sie zaczal czesciej budzic. U Was podobnie?

Moj mial dokladnie 4,5 miesiąca jak zostal przeniesiony do spacerowki, ale takiej kubelkowej, czyli cos jak fotelik ale pozycja bardziej lezaca niż w foteliku i byl wkoncu spokój na spacerach, oglądal sobie wszystko dookola i byl szczesliwy. Syn znajomych w tym samym wieku i tez w kubelku jezdzil (rodzice i dziadkowie lekarze).

to ja od drugiego wpisu na tej stronie, to, ze rodzice i dziadkowie lekarze o niczym nie świadczy, bo ja też mam wykształcenie medyczne a nie włożyłabym swojej 4,5 mc córeczki do spacerówki kubełkowej na tą chwilę, pomimo iż kupiłam wózek stokke 3w1 który ma właśnie spacerówkę kubełkowa, to odczekam przepisowo do 6 mca

Ech, wiedzialam ze ktoś sie zaraz przyczepi do tych lekarzy, nie wiem po co to pisalam. Ja wozilam dziecko 4,5 mieseczne, bo mialam wybor albo siedziec sama z dzieckiem w czterech ścianach (maz tylko w weekend w domu) albo isc z dracym sie dzieckiem i zapowietrzajacym sie od placzu. Wybralam spacerowke, w której dziecko przyjmuje pozycje podobną do tej w lezaczku (które jest dla dzieci od 3 miesiąca), dziecko bylo szczesliwe, zrelaksowane i spokojne, a spacery byly dla nas obojga przyjemnością. A po spacerach dziecko spedzalo wiekszosc dnia na plasko, na podlodze. Ale wg Was pewnie i tak skrzywdzilam dziecko, musze mu to powiedzieć jak wroci z przedszkola. Co gorsza z drugim dzieckiem postapie tak samo, jeżeli wystapi problem nienawisci do gondoli. A napisze jeszcze straszniejsza rzecz: moja sasiadka dla dziecka nie miala wcale gondoli, tylko fotelik i spacerowke rozkladana na plasko, nie pochwalam ale szczerze mało mnie to obchodzi, widzę dziecko zdrowe, szczesliwe, juz biegające, wiec nie widzę żadnego problemu.

15:13 100%

Miałam dokładnie tak samo :) jak tylko polozylam nawet na chwilke w gondoli byl taki ryk, jakby ze skory mi ktos dziecko obdzieral. Wozilam w foletiku, pozniej spacerowa kubelkowa :)

Bo na kubełkowe kludzie tak narzekają niby a wielu lekarzy i rodziców je chwali i niektóre dzici po prosu wolą taką pozycję. Wszystko wg mnie zalezy od dziecka i od rodzica i tyle w temacie. A co do tematu- moje dziecko w lipcu jak były te upały miało 4 miesiące i woziłam go w spacerówce bo zabudowana gondola wg mnie w taki upał to nieporozumienie. Ale ja mam taką rozkładaną na płasko akurat (Graco EVO) , składałam budke, montowałam parasolke i dzieciak miał raj bo przewiewnie , bez kiszenia sie w gondoli

ja tez mojego musialam wczesnie do spacerowki przeniesc, bo w gondoli nie chcial i tylko na rekach lub w nosidle moglam go nosic, inaczej placz byl okropny. Przenioslam go do spacerowki kubelkowej w pozycji lezacej- nie wiem jak mialyby jego plecki w takiej pozycji ucierpiec, skoro dziecko lezy na pleckach i tylko nozki ma wyzej ulozone? Mlody jak inne dziecko, ogladal sobie wszystko dookola, zero placzu, spacery staly sie przyjemnoscia. Zaczal chodzic sam jak mial rok i nie ma zadnych prob)lemow z kregoslupem, postawa itp.

My synka w naszym Durango przesiedlismy do czesci spacerowej jakos przed 5 miesiacem, oparcie rozlozylismy a plasko, spacery podobaja mu sie teraz o wiele bardziej

Moje drogie Mamy. Polecam wyjac nos z poradnikow i wlaczyc myslenie. Obserwujcie dziecko. Niemowlęta rozwijaja sie w roznym tempie. Jedno bedzie gotowe na spacerowke w wieku 7mcy, inne w wieku 4.5mca. Nie czekajcie jak to ktos tu ujal "przepisowych 6 mcy" jesli dziecko caly spacer w gondoli spedza na przedramionach z glowa w gorze. Zaopatrzcie sie w spacerowke, w ktorej dziecko na pollezaoco bedzie moglo obserwowac swiat.