Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sualial

przedawnienie komornicze PROSZĘ O rade..

Polecane posty

Gość sualial

Witam. w 2011 roku dostałam mandat za przejazd bez biletu. tzn miałam bilet ale rozmawiajac przez telefon z głowy mi wyleciało ze mam mieseczny w torebce. po wypisaniu mandatu podeszlam do kontrolera i mowie ze jednak mam ten bilet. jednak nie anulowal mi wezwania do zapłaty. nie stac mnie na sadzenie sie wiec nie dociekałam....rozlozylam na raty mandat. nie pracowalam w tamtym czasie wiec pozniej nie mialam jak go splacic. minelo prawie okolo 4-5 lat. w tym zcaise okolo 2012 roku dostalam wezwania do zaplaty za koszta sadowe. bodajze arz albo dwa razy takie pismo. dzis sei dowiedzialam ze mandat juz jest do egzekucji komorniczej. zadzwonilam do urzedu w celu zapytania imnie o tym poinformowali. czy mozliwe ze mam prawo do tego zeby tego mandatu nie placic. został on juz przedawniony? prosze o porade. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
????? doradzi ktoś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy dostałaś wcześniej jakieś pisma z sądu na ten temat? Odebrałaś je pod aktualnym adresem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dostałam dwa razy bodajze z sądu ale to było pare lat temu. za koszta sądowe mi doddali prawie bodajze 300 -400 zl do zaplaty . wczoraj dzwonilam do urzedu ponoc juz do egzekucje komorniczej. kobieta powiedziala ze jesli zaplace w najblizszym zcasie to po klopocie bedzie. ale nie stac mnie zeby placic oba mandaty. mysle ze okolo tysiaca bede musiala wydac... czy moga umozyc gdybym pismo napisala? w 2011 rozkladalam go na raty bodajze tylko jedna zap[lacilam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mało prawdopodobne, żeby to było przedawnione. Należność stwierdzona wyrokiem sądowym przedawnia się z upływem 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skoro w 2011 rozlozylam na raty. to moglabym zajsc do tego urzedu i prosic zeby mi rozlozyli znowu na raty? wzroslo pewnie do 800 zl jak nie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy moglabym sie odwolywac? czy szkoda zachodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwoływać? Chyba nie masz od czego. Prosić o rozłożenie na raty możesz zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×