Czy być z nim skoro boje sie jego rodziców?

[przenosze z ogólnej, bo pomyliłam działy] Mam takiego kolege, który właściwie jest moim sąsiadem, mieszkamy w małym mieście i znamy sie od wielu lat. Zawsze sie lubiliśmy, ale problem jest taki, że jego rodzice nie są zbyt normalni. Zawsze sie ich bałam i dlatego między nami do niczego nie dochodziło. Dziewczyny jego brata nigdy nie wpuścili do domu, kolegów też im nie wolno wpuszczać. Byłam u niego tylko jak rodziców nie było. A jak on u mnie był wiele razy przychodził po niego ojciec albo matka i kazali mu wracać i sie uczyć. A miał już 20 lat! Z drugiej strony ten chłopak jest przystojny, inteligentny, kulturalny i ze mną to w ogóle wyszedł by na ludzi :D A inni moi znajmomi i faceci, którzy mnie zaczepiają są jacyś kiepscy, każdy ma jakąś wielką wadę albo ogólnie mi nie pasuje. Nie chce już być sama, brakuje mi bliskości, ale żeby sie do kogoś zbliżć to musi być to odpowiednia dla mnie osoba, a ten kolega wydaje się jedyny taki... Czy ma sens związać się z kimś, kogo rodziców nie rozumiem i wręcz się ich boje?

wydaje mi se że będzie to miłość waszego życia, dlatego powinnaś walczyć, bo prawie zawsze tak jest że coś jest na przeszkodzie, późnej jego rodzina cie pozna bliżej(bo wudajesz się spoko babką) i nie będzie chiała cie wypuścić :PP ewentualnie możesz wpaść do mnie na wyspy mała :D

Dzięki za komplement ale to nie takie proste, bo dziewczyna jego brata też sie wydaje być fajną babką, a jej nie wolno wchodzić :( Chciałabym jednak spróbować ale nie wiem jak sie przełamać. Moi rodzice z resztą też pewno nie byliby zachwyceni tą sytuacją :O

Up

Spróbuj, w związku jest się z facetem, a nie jego rodzicami :) Jeśli Cię nie zaakceptują, to zamieszkacie gdzieś razem i tyle będziesz ich widziała.