Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja opinia na temat pracy w UK

Polecane posty

Gość gość

Byliśmy w uk z mężem przez prawie rok. Uważam, ze obecnie z praca w uk jest tak jak w Polsce - bardzo ciezko. Nie ma już sensu teraz do uk emigrować. Sytuacja osób, ktore wyjeżdżały kilka lat temu wygladała zupełnie inaczej. Dzisiaj nawet do sprzątania czy na kasę do sklepu za najniższa wymagane sa : wcześniejsze doświadczenie i referencje z uk, wiec logiczne, ze nowoprzybyla na Wyspy osoba tego mieć nie będzie. Pozostają wtedy fabryki bądź magazyny, ale to praca przez agencje , "na telefon" , na góra 2-3 miesiące, a kiedy przestaje sie robić "busy" to pracy nie ma , a zyc za coś trzeba nadal, płacic za czynsz , jedzenie i wszelkie rachunki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znasz języka i nie masz dobrego zawodu - siedź na du/pie w Polsce, nie wyjeżdżaj i czekaj na cud! nie rób obciachu w UK czy innym kraju, skoro nie masz nic do zaoferowania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie bywa. U mnie w pracy 2 miesiące temu pracę dostała Portugalka, której znajomość angielskiego jest dosłownie "me job need" :P jest w UK od kilku miesięcy to jej peirwsza praca. u mnie zazwyczaj nie przyjmuje sie ludzi z tak kiepskim językiem, ale przyjęli ją bo bylismy wręcz zdesperowani tak busy było i potrzebowalismy co najmniej jednej nowej osoby, a na interview zaproszono 6 osób a zjawiły się tylko dwie, w tym ona... praca zwykła, za 7,15. nie Londyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez uwazam ze jest roznie ale probowac warto. przede wszystkim dobrze miec znajomych ale nie takich co tylko patrza jak klody pod nogi rzucac ale takich ktorzy pomoga. osobiscie sprzatam i wiele juz prac oddalam dziewczynom ktore przyjeżdżały a co potem to juz ich sprawa. po prostu tyle mialam prac ze nie wyrabialam. maz pracuje na budowie i bardzo duza rotacja jest i czesto kogos potrzebuja. ale fakt kilka lat temu nikogo nie znalismy i było pracowanie przez agencję co wspominam strasznymi nerwami oraz kilka miesięcy bezrobocia. moim zdaniem to kwestia rowniez ludzi ktorzy sa w twoim otoczeniu. sama tak dostalam prace przez znajoma podobnie jak moj maz wiec uwazam ze ma to znaczenie. ale fakt bywa różnie. czasem tez trzeba swoje ambicje i wymagania schowac do kieszeni tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dobry zawód na Kafe to lekarz, architekt bądź pracownik IT, reszta ma zdychać i klepać biedę ...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Dzisiaj nawet do sprzątania czy na kasę do sklepu za najniższa wymagane sa : wcześniejsze doświadczenie i referencje z uk, wiec logiczne, ze nowoprzybyla na Wyspy osoba tego mieć nie będzie. Pozostają wtedy fabryki bądź magazyny, ale to praca przez agencje , "na telefon" , na góra 2-3 miesiące, a kiedy przestaje sie robić "busy" to pracy nie ma , a zyc za coś trzeba nadal, płacic za czynsz , jedzenie i wszelkie rachunki...'' xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Bzdury opowiadasz, jestem tu 6 lat i wtedy tez tak było, też nikogo nie brali bez doświadczenia, co najwyżej na sprzątanie. Sam zaczynałem od agencji ale doszedłem do wniosku że nie da się tak na dłuższą metę i się ogarnąłem. Teraz mam normalną pracę ale znam takich co po 10 latach tutaj dalej zającują gdzieś po magazynach czy fabrykach i narzekają na uk a sami nic nie zrobili żeby poprawić swój los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bingol lobuzie, wsadzimy ci chhooia w buzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złamasów to sobie poszukaj w swojej rodzince a teraz morda psie bo do ciebie nie pisałem więc po c****j w ogóle odpisywałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupelnie sie nie zgodze z autorka bo ona mowi o czyms po pierwsze naturalnym i oczywistym a po drugie o ludzaich ktorzy nie maja zadnych kwalifikacji - ja znam sporo ludzi z branzy IT ktorych kariery mocno poszly w gore dopieru w UK, podobnie z consultingiem i uslugami finansowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to sa busy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
busy tzn okres kiedy pracy jest sporo na przyklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój mąż pojechał i po prostu otworzył tam warsztat. Bez języka, tylko fach w ręku. Fakt ma tam kolegę, który bawił się na początku w tłumacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak dla mnie to język język język, umiesz b. dobrze angielski to pracę znajdziesz wszędzie, umiesz dobrze to znajdziesz łatwo a jak nie umiesz to tylko przy pracy fizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama znajomość angielskiego to niestety za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie autobusy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci, ktorzy mieszkaja w UK te 6-10 lat itd to prace zazwyczaj maja, nowi nie maja czego szukac juz w UK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×