Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezdecydowana mieszkanka

Przeprowadzać się czy nie?

Polecane posty

Gość niezdecydowana mieszkanka

Kurcze jak nigdy nie umiem podjąć decyzji czy się przeprowadzać. W ciągu roku to będzie moja 5 przeprowadzka wiadom że człowiek szuka żeby było lepiej i taniej. Obecnie wynajmujemy stary domek na początku niby właściciel powiedzial zebysmy spokojnie siedzieli że kiedyś nam to przepisza ale temat ucichł. Wlozylismy w ten domek juz trochę kasy ale mimo tego trzeba okna wymienić nowe wylewki na podłogi wylać, nowy dach z jednej strony domu trzeba ten dach podnieść na gorze ogrzewanie zrobić i masę innych robót. I teraz całkiem przypadkowo - nie szukaliśmy nic narazie- znaleźliśmy domek w dużo lepszym stanie własciciel od 25 tak siedzi w Ameryce. No i nie wiem czy zostać w tym pierwszym i czekać aż nam kiedyś przepisza czy iść do tego w lepszymy stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast iść do roboty i zarobić na własny dom, czekasz az ci z nieba spadnie. Pochodzisz od pejsiastych, że takie masz wymogi? Właściciel może i 60lat Ci chalupe wynajmowac a przepisze na ubogich i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie czekała na obecnego właściciela, bo to może być pusta obietnica. Wymienicie okna, zainwestujecie w dom, a potem będziecie się musieli wynieść. Lepiej zdecydujcie się na to lepsze lokum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
Karolinko dziekuje za dobre słowo. Masz dużo racji. O tym że nam to przepisza powiedzieli jak oglądaliśmy domek później przy podpisywaniu umowy temat ucichł. Gosciu pracuje i mój mąż też pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak przepiszą? niby dlaczego? za te nakłady finansowe? To nie lepiej zamiast wynajmować po prostu kupić jakiś stary domek do remontu i tam inwestować? A ten drugi to przecież też wynajem. Co z tego, że właściciel w Ameryce? Przecież ma tu kogoś na pewno a jak nie to się znajdą spadkobiercy jak tylko umrze... Nie rozumiem przeprowadzania się co chwilkę i szukania korzyści. Tym bardziej, że oboje pracujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak tu wybrać dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
No tak a jak przepisza? Wiadomo że człowiek szuka gdzie lepiej. Sama nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego ten właściciel miał by wam dom przepisać, z jakiej racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
Nie wiem tak mówił na początku. To jest stary dom. Do tego jest 3 właścicieli ale nikt nie chce tu przyjść mieszkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
Własciciel tego nowego domku umowę chce podpisać u notariusza prad i ubezpieczenie będzie przychodzic pod naszymi danymi. Natomiast w tym gdzie mieszkamy nawet nie mogliśmy się zameldować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce Wam to przepisać a nie chciała zameldować? Hm dziwne... A był ktoś jeszcze chętny na ten domek? Może Wam tak powiedzial że przepisze żebyście tylko wynajęli a prawda jest inna... Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
dom jest wojenny :) właśnie była pan który ocenił wartość remontu i okazało się że lepiej budować swój mały domek:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojeny no no:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No takie są właśnie stare domy niektóre są w dobry stanie a niektóre tyko zburzyć i od nowa budować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że właściciel domu was naciąga. Powiedzial ze wam to odda zebyscie inwestowali w dom co podwyzszy jego wartość przy sprzedaży. Nawet jeśli by przepisal w co nie wierze to są jeszcze inni wlasciciele. A w sądzie powiedzą ci po co ladowalas kase w nie swoj dom? Juz lepiej kupic coś swojego i remontowac. Przecież to co placisz za wynajecie to bys kredyt splacala a po paru latach mialabys swoj dom juz bez kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
Chcemy się budować mamy działkę :) a ten nowy domek nad który się zastanawiamy to jest za opiekę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci z doświadczeń swoich i znajomych powiem, że lepiej inwestować w swoje. Wszelkie spółki, obietnice i układy nie mają racji bytu, bo gdzie w grę wchodzą pieniądze nie ma uczciwości ani sentymentów. Wy będziecie wykładać kasę i ostatecznie będziecie się musieli wyprowadzić i zostaniecie z ręką w nocniku. A dom za opiekę...wiele zależy od umowy, ale jednak to znowu wynajem. Nie rozumiem - skoro się chcecie budować to zaczynajcie - będziecie inwestować w swoje a nie cudujecie i szukacie okazji ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana mieszkanka
Ten domek przypadkowo znaleźliśmy nie szukaliśmy nic a on się jakoś pojawił. Bo na czas budowy chcemy mieszkać gdzieś normalnie. Tu gdzie mieszkamy teraz pasuje okna wymienić i z elektryka zrobić. Teraz odsiadujemy pierwszy remont. Na umowie pisze że kolejny remont nie będzie juz odliczamy od czynszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odsiedźcie swoje i więcej nie remontujcie, tyko zajmijcie się budową swojego domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezdecydowana mieszkanka
Tylko że budowa może ruszyć na wiosnę albo za dwa lata bo chce mieć dowód na papierze że mam działkę bo nawet z rodzina a roznie może być... A juz mam doświadczenie że raz mowia tak albo raz tak. Wole mieć wszystko tak jak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mitra
Miałam podobną sytuację. Masakra z właścicielem, mocno zwlekał z oddaniem kaucji i nadpłaty za ogrzewanie. Wkurzyłam się i wyprowadziłam w ciągu 1 dnia. Klucz zostawiłam w skrzynce w kopercie. Dzięki Bogu są firmy, co pomagają w przeprowadzkach, bo nawet nie miałam kogo poprosić o pomoc. Są świetni: http://delta-movers.com/przeprowadzki.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak tam przeprowadzka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123456789
Mieliśmy podobną sytuację, ale okazało się, że możemy zacząć budowę, tak więc coś szukamy dla siebie i my z mężem zdecydowaliśmy się na poszukiwania tylko domu parterowego. Fajnie jest wyjść z sypialni na taras i do ogrodu. Tu urzekły nas obrazki z wnętrz http://www.e-domy.com.pl/domy_parterowe.html. Pomagają w wyborze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×