W jakim celu palicie papierosy? nic w tym ciekawego nie ma

próbowałam, duszacy dym i nic więcej. Z rury wydechowej samochodu się zaciągnijcie, będzie podobny efekt.

a po co pijecie wódkę - nic w tym ciekawego nie ma - próbowałem, tylko w głowie się kręci i rano kac a po co bzykacie dziewczyny - nic w tym ciekawego nie ma - z dziury im śmierdzi i jeszcze dziecko z tego może byc i alimenty a po co jecie słodycze - nic w tym ciekawego nie ma - zgaga tylko po tym i zęby sie psują

po alkoholu akurat jest fajnie, przyjemnie, jestem bardziej towarzyska i wesoła :) a papierosy? nic nie dają, nigdy nie zrozumiem po co ludzie palą.

bo to jest nałóg..nie wiem po co zaczynac taki wątek!

A po co tu piszecie - nic w tym ciekawego nie ma - Czas marnujecie i jeszcze się denerwujecie.

ale po co w ogóle ludzie zaczynają palić i wkopują sie w nałóg skoro nic w tym ciekawego nie ma :)

też tego nie rozumiem

alkohol poprawia smak potraw, ja malo piąe ale dobre winko do obiadu... Albo lody polane alkoholem! A dobra szarlotka albo serniczek... a wseksei coraz nowe doznania no i zdrowy jest. A papieroch?

cera palecej 40tki wyglada na 60 lat. Wiekszosc chorujacych na raka (czegokolwiej) pali, Poza tym obturacyjna choroba płuc...człowiek sie dusi - i po co to komu? O kasie i smrodzie nie wspomne

To jak, jakby zapytać wszystkich nastek, czego dają d**y za kase.. Mnie nauczyli palić w gimnazjum i pale do dzisiaj. Bo lubię. Ci, którzy nie palą to tego nie zrozumieją. Dla mnie to nie jest nałóg, choć pale kilkanaście dziennie, zależnie od tego co robię. A gdybym chciał, rzuciłbym od razu bo gdy nie miałbym akurat fajek, to wytrzymałbym (choć takie chwile że nie mam ich, nie zdarzają się nigdy XDD)