Przemyśl czy ty chcesz być ze mną na poważnie czy szukasz kogoś innego

bo ja mógłbym wydać nawet 10 tysięcy na twoje ciuchy i kosmetyki,ale ja tego nie zrobię.Ja jestem zwykłym ,prostym chłopakiem,wychowanym w ten sposób,że kasa ma być odkładana na ciężkie czasy,które mogą przyjść w każdej chwili. Niemniej jednak jeżeli uważasz,że znajdziesz kogoś kto będzie bardziej ci nadskakiwał to ja ci życzę szczęścia.

ty taki nie jesteś ty w kółko powtarzasz "ja" tylko.

Też jej życzę szczęścia z kimś lepszym bo nawet nie dorastam jej do pięt.

oczywiście,że można raz na jakiś czas poszaleć,na jakichś wakacjach czy zakupach,ale dziewięćdziesiąt kilka procent kasy ma być odkładana na ciężkie czasy,które w każdej chwili mogą przyjść,żeby w razie czego można byłoby żyć skromnie z odsetek

już przestań mnie oskarżać o jakieś twierdzenia,że ja tylko o sobie,myślę,że dalej będziemy się spotykać bo pasujemy do siebie bardzo,wręcz prawie idealnie w bardzo wielu aspektach,ale czy ty będziesz chciała tego na poważnie,czy też uważasz,że znajdziesz lepszego,kto da ci miesięcznie kilka tysięcy czy kilkanaście tysięcy na kosmetyki i ciuchy,bo ja tego nie zrobię,kasa ma być odkładana,żeby w razie czego mógłbym się walnąć na łóżku i spokojnie i skromnie żyć z odsetek,jak będziesz chciała to położysz się ze mną

jak podleczysz te twoje hormony i będziesz się racjonalniej zachowywać to będziemy w tej sprawie rozmawiać,czy ty mnie chcesz czy nie

Odpiszcie mu na tym forum. Niech idzie leczyć tarczycę, bo mu hormony buzują :-D

Chlopy to tępe cepy Większość kobiet chce z Wami być bo Was kochają..po prostu..

ja wiem,że ona mnie kocha i aż tak dużo nie wydaje,tylko jak ta tarczyca jej szaleje to wpada w amok z zakupami

Nie wiem do kogo pisze autor ale ma rację.Mnie moj tato też wychował tak że trzeba odkłdać na ciężkiw czasy..na remont ojcowizny..itp...na przyszłosć.Ojciec z miesiąca na miesiąc odkłada na konto.Ciuchy czy kosmetyki..przecież wcale nie miszą być firmowe..a w sekendhendach też można kupić coś fajnego za złotówkę.Ja jestem nauczona skromnosci.Nie lubię przesady..drogich samochodow czy złota.

to powiedz jej, żeby zaczęła leczyć tarczycę. proste :P

Ale pieniadz ważna rzecz..np.jak sie ma dzieci to trzeba na buty odzież podreczniki itp.Najwazniejsze jedzenie i rachunki..za reszte ubrac i zaspokoic potrzeby dzieci ale bez przesadnego wariactwa.We wszystkim umiar.

Ja wolę sama sobie na wszystko zapracować.Nie lubię chodzić i prosić albo wysłuchiwać wypominania.Uwielbiam być niezależną.