Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Arek 1

Zaskakujaca propozycja i moralny dylemat.

Polecane posty

Gość gość Arek 1

Czesc. Mam na imie Arek i pierwszy raz pisze na kobiecym forum. Chce sie Was kobiety o cos poradzic. Jakis czas temu poznalem fajna - jak poczatkowo sadzilem - kobiete wychowujaca samotnie corke. Probowalem nawet z nia krecic ale szybko sie okazalo, ze nie jestesmy jednak dla siebie. Mimo wszystko nawet po rozstaniu staralem sie im pomagac. Szczegolnie mialem na wzgledzie dziewczyne. Bardzo sympatyczna nastolatka. To w ogole byla troche dziwna sytuacja wczesniej bo jak startowalem do kobiety to spostrzeglem, ze ta dziewczyna tez robi do mnie maslane oczka. Kiedy wszystko sie rozpadlo odetchnalem z ulga, ze ten chory niby trojkat sie wreszcie skonczyl. Ale jak mowie nie przestalem im pomagac finansowo. Jednak moja cierpliwosc tez ma granice bo ja daje kase a kobieta to niestety przepija. Ma duzy problem z alkoholem. Chce im pomagac ale nie w sensie sponsorowania wodki no przepraszam bardzo. Wczoraj kobieta poprosila mnie na rozmowe i otwarcie wyznala ze widzi jak jej corka do mnie lgnie. Az mnie zatkalo gdy to uslyszalem. W pierwszej chwili sadzilem, ze bedzie mi chciala zrobic awanture choc przysiegam ani razu nie dotknalem dziewczyny. A tymczasem ku mojemu najwiekszemu oslupieniu uslyszalem, ze moge miec dziewczyne ale za tysiac zlotych. Drogo bo dziewica. Normalnie poczulem sie jak w burdelu! Najpierw odmowilem a wrecz oburzylem sie za taka propozycja. Potem jednak jak sie na chlodno zastanowilem to sprawa przestala mi sie wydawac tak jednoznacznie negatywna. Po pierwsze, dziewczyna sie we mnie durzy i lepiej zeby zrobila to z kims kogo kocha niz z jakims kolega. Po drugie, ja tak czy inaczej daje pieniadze im na zycie i jakby tak zliczyc to do tej pory na pewno uzbieralo sie wiecej niz tysiak. Wiec w zasadzie nic nie trace. Roznica polega na tym ze wczesniej dawalem im kase po trochu a teraz dostaliby to samo tylko jednorazowo. Pozostaje jednak kwesrtia moralna. Dziewczyna dopiero co weszla w wiek tzw. przyzwolenia wiec zgodnie z prawem moglibysmy to zrobic. Ale czy sie godzi by z tak mlodziutkiej dziewczynki juz przy pierwszym seksie robic z niej jakas koorewke? No przeciez to ma byc za kase. Co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ty pedrylu:O Zrobiłeś już tyyyle prowokacji w podobnym tonie przez kilka ostatnich dni, że nikt ci normalnie nie odpisze. Powinieneś się leczyć, ale nie wiem czy na głowę to już nie jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijając, że oczywiście jesteś pedrylem i to prowokacja, bo nie wierzę w ani jedno słowo - za dziewictwo to biorą o wiele większe pieniądze, nie żaden marny tysiąc. Tyle to może dostać lepsza prostytutka z burdelu. Dziewczyny liczą sobie nawet po 10 tys., im ładniejsza tym więcej sobie liczy. Ale i tak spadaj pedziu i przestań pisać prowa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×