Co on tyle robi w łazience?

Martwie się... już nie chodzi nawet o to, że Marek kupuje sobie takie kremy za grubą kasę-> http://luxusportal.pl/pl/kosmetyka-i-uroda/prezentacje/nuxe , (a jak ja chcę nowe buty to twierdzi, że to zbędny wydatek...) najgorsze to, to, że on w łazience przed wyjściem spędza 1,5h. Co on tam tyle robi, przecież nie musi się malować!? Myślicie, że powinnam go zapytać?

Wali konia.

Konia to walił twój ojciec bandyta na tle zoofilnym a niee mój men

hmm, w sumie nie wiem co facet moze robic tyle w lazience no ale moze jest przesadnie pedantyczny i bardo dba o siebie. Moze jakies maseczki pilingi, prysznik depilacja a to wszystko trwa. Z jednej strony cieszylabym sie, ze mam zadbanego faceta,a z drugiej moze to byc troche zdziwne jak facet bardziej bda o siebie niz kobieta.

http://swiat-slow.pl/

Weź zostaw kiedyś telefon z włączonym nagrywaniem w jakimś miejscu niby pod twoją zostawioną w łazience bluzką i będziesz już wszystko wiedziała!!

Ej strasznie drogie te kosmetyki, on zarabia dużo kasy? Może coś przed Tobą ukrywa? A może oferuje się paniom na wspólne spędzanie czasu i stąd taka dbałość? Widziałam kiedyś taki film o tym, o podwójnym życiu .. masakra to było straszne

Nagrywanie telefonem...hm... a to nie będzie zbytni brak zaufania? Myślałam, że on się tam po prostu upiększa, tylko nie wiem niby dlaczego ma mu to tyle zajmować? A kosmetyki drogie - przecież mówiłam. Zanim go poznałam, to nawet nie słyszałam o takiej marce. Znaczy słyszałam, ale myślałam, że to tylko dla kobiet.

Zrobiłam to z telefonem i właczoną kamerą. Jestem w szoku! Marek zakłada moją używaną bieliznę łącznie ze stanikiem i się masturbuje wąchając moje majtki. Zrobiłam mu straszną awanturę i powiedział mi, że mu nie wystarczam bo w łóżku leżę jak kłoda i tylko czekam na cud. Wszystko mi się zawaliło!:-(

Mówiłam, że wali konia, to byłaś mądrzejsza.

w lazience ? Golenie brody , mycie zębów , mycie majtek ręcznie - najpierw myje ręcznie , a potem wrzucam to do pralki , pryszcznic , wc , takze sporo tego..

To może weź się jakoś wykaż w łóżku kup sobie bieliznę jakąś albo skórę pejcz i jedziesz !! Zajedź go aż mu się odechce haha

Powiem Ci, że dziwne to trochę. Mój mąż też jest dość pedantyczny, ale nie siedzi w łazience dłużej niż pół godziny. Może naprawdę kogoś ma na boku? Sprawdzałaś historię przeglądarki, może znajdziesz tam jakieś http://ekstaza.pl i tym podobne. Tylko spokojnie - nie zarzucaj mu niczego, póki czegoś nie znajdziesz faceci bardzo tego nie lubią ;)

Ej no ma już dziewczyna dowód więc czego chcieć wiecej? Takie zachowania raczej nie świadczą o kochance ale o jakichs zaburzeniach natury seksualnej. Chyba, że spełnia sobie jakieś fetysze, których ona nie chce spełniać... Mówil Ci kiedyś o tym że lubi wąchać majty?

Nigdy mi tego nie mówił, ale na początku gdy się zaczęliśmy spotykać i u niego spałam, to zginęły mi rano majtki.

Rada z bielizną i zajechaniem jest dobra. Bierz przykład z Natalii http://luxusportal.pl/pl/moda-i-styl/prezentacje/alex_caprice koleś na pewno nie będzie narzekał

Ej sorry ale Siwiec jest akurat okropna, ma wary napuchnięte, sztuczny plastik nawet widać jak jej sterczą..

O co Ci chodzi Siwiec ma ekstra piersi... brałby

A może pogadaj z nim o tym całkiem szczerze? Ile już jesteście razem? Może koleś ma rzeczywiście jakiś fetysz i wstydzi się twojej reakcji?

co za porypana sprawa współczuje

Rozmawiałaś z nim coś???

- Myślicie, że powinnam go zapytać? - myślę, żepowinnaś gooo zapytać

facet może ma kochankę???

i co dalej? co ukrywa?