Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bol dópy

Zakochałam się w sąsiedzie...

Polecane posty

Gość gość
Zgwałc dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale znasz go choć troche osobiście czy zakochałaś się w wyobrażeniu o nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanitas prawdziwa
To się odkochaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę osobiście. No właśnie robię wszystko, by o Nim nie myśleć. Nie wiem, czemu mnie to spotkało? Nie chcę NIC czuć. Tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobnie. U mnie w bloku też się takie ciasteczko wprowadziło. Mmmmm. Nie to co Pijak albo Piwosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to w bloku nie mam sie w kim zakochać. Sąsiad niski i brzydki, główke ma jak wypierdek. Za to zlewa się perfumami tak, że w windzie kicham. Poza tym mieszka z kobietą, równie brzydką jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE WROBICIE MNIE w romans z sąsiadem. Prędzej zeżrecie własną kupę. Mam wiekszy wybór a żonatych omijam szerokim łukiem. A jeśli spróbujecie mnie oczerniać, podam was do sądu. Tak, mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą zarozumiałych brzydkich gnojków też omijam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nic nie pomoże nowa wycieraczka z napisem dzień dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×