Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Za duży na łózeczko, za mały na kanapę

Polecane posty

Gość gość

Synek ma 1,5 roku, jest dość duży i w łózeczku się obija, a na kanapie, nawet takiej z zabezpieczeniem wstaje w nocy i wyleciałby na główkę. Co możecie doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zmieniliśmy łóżeczko drewniane na turystyczne, bo ma ścianki z siatki. I zawsze zostawiamy rozpięte wejście, żeby synek mógł wyjść bezpiecznie, zamiast kombinować z przewieszaniem się przez barierkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm...moj syn do trxech lat spal w lozeczku,i wierz mi,tez jest z tych wiekszych.Moze tapczanik z barierka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łóżeczko turystyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem dziecko w tym wieku jeszcze powinno spac w lozeczku, mozesz kupic obijaczki do lozeczka, wyciac dwa szczebelki, zeby mogl wchodzic i wychodzic ale na lozeczko juniora jest jeszcze za maly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama obijacza
jest coś takiego jak łóżka dla dzieci, z różnego rodzaju barierkami; ale dodam że to że dzieciak się obija, to nie znaczy że jest za duży; jeśli dziecko ma barierki a śpi niespokojnie, to się będzie tłukło chyba że się nauczy kontrolować - to samo dziecko jeśli nie będzie miało barierek, to z kolei spadnie z łóżka, a dasz mu tapczan rozłożony do własnej dyspozycji, wtedy będzie spało w poprzek, turlało się, pewnie też spadnie czyli... za bardzo się przejmujesz, tyle ci mogę doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm moja córka jak i syn nie korzystali z łóżeczka odkad mieli po ok pół roku. Zdjelismy duży materac z łóżka na podloge i tak spali do ok 3ciego roku życia . Bezpiecznie , wygodnie i duuuzo miejsca. Dla mnie łóżeczka to mega porażka. Klitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjmij mu dwa szczebelki i niech sobie wychodzi. Ja swojemu zdjęłam jedną ściankę i zostawiłam niską barierkę kiedy miał 15 mcy bo wychodził z łóżeczka górą. Przez barierkę nie wyleciał, też się rzucał po całym łóżeczku ale jak chciał wyjść to nawet półprzytomny, z zamkniętymi oczami robił to jak trzeba. A co do rzucania się... dopóki nie budzi się i nie płacze bo gdzieś tam w coś uderzył to odpuść :) Mój potrafił tak samo rzucać się po naszym łóżku, 160x200, obijać o barierki w nogach i wezgłowiu łóżka, o ścianę... mam wrażenie że jakby spał na podłodze wyłożonej materacami, w pustym pokoju, to obijałby się o ściany. Nie wiem jaką kanapę z zabezpieczeniami masz na myśli, bo jeszcze takich do kanapy nie widziałam, ale polecam normalne łóżko z barierką, jak nie chcesz zupełnie dużego to są i pośrednie (nasz ma 80x160), kupione kiedy miał niespełna 3 lata z planem że ok. 10 posłuży. Barierka twarda i dziecko leżeć na niej nie będzie, a na kanapie nawet na podłokietnikach ma miękko i faktycznie się może przetoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjmij materac z lozeczka i niech spi na podlodze na materacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a slyszalas o supermami poduszce? ona utrzymuje w jednym miejscu dziecko, moze wtedy pomiedzy wami na kanapie moglby spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak 1,5 roczne dziecko wyleci na główkę? fikołki z tej kanapy robi? kładź mu koło kanapy na podłodze kołdrę, albo dwie, żeby złagodziły upadek, póki nie nauczy się bezpiecznie spać, przynajmniej ja bym tak zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz się budził jak mu noga wchodziła między barierki (ochraniacze mieliśmy wtedy tylko takie do połowy, bo już miał wyjęte dwa szczebelki) i się wkurzał, więc przenieśliśmy go na zwyķły tapczan jak miał 20 mscy (teraz ma 25). Na początku wokół łóżka kładłam mu koce, żeby w razie upadku miał miękko. Spadł zaledwie dwa razy i się oduczył wiercenia. Znam też dziecko, które do ok 3 rż spało właśnie na samym materacyku, tak jak ktoś tu radził, i było przeszczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×