Nauka języka za granicą..

Jestem już pół roku w Anglii. Co prawda poziom mojego angielskiego nie jest za wysoki ale jakoś daję sobie radę(może przez to, że w pracy wszyscy mówią po polsku :P) Mniejsza o to, chciałabym się was zapytać czy znacie jakieś kursy językowe w języku angielskim w mieście Manchester ? Najbardziej by mi zależało na komunikacji z jakimiś native spekerami. Po prostu zależy mi na tym aby mój poziom języka był na poziomie komunikatywnym. Wiem, że z biegiem czasu można to osiągnąć z odrobiną chęci oraz motywacji.

Moim zdaniem źle robisz że siedząc tam już tyle czasu nie próbujesz uczyć się jeżyka i rozmawiać z ludźmi właśnie po angielsku, masz możliwości o jakich marzy nie jedna osoba ponieważ żaden kurs nie da ci tyle co możesz zyskać właśnie przez codzienną rozmowę z innymi ludźmi. Ale oczywiście gramatyka też jest ważna a tej nauczysz się tylko w szkole więc próbuj, ale namiarów żadnych niestety nie mam

Wiem, że to może być trudne, ale najlepiej gdybyś poznała kogoś kto dobrze mówi po angielsku i po prostu się zaprzyjaźniła. Nie rozumiem Polaków, którzy wyjeżdżają za granicę i pozostają tylko w gronie znajomych z Polski. Skoro umiesz się dogadać po angielsku, to co stoi na przeszkodzie, żeby kogoś poznać? Przecież jak obcokrajowiec przyjeżdża do Polski, to też nie umie mówić w naszym języku, ale powoli się uczy przebywając z Polakami. Dlatego Ty zrób to samo ze swoim angielskim.

Nauka jzyka za granicą skąd ja to znam sama to zrobiłam umie gada po angielsku jak nigy teraz zapisałam sie na jezyk włoski. Polega to na tym że jedziesz do danej wioski masz 70h zajęć praktycznych kontakt z takimi osobami może naprawdę nauczyć dobrze języka angielskiego czy włoskiego ja byłam z kursantem a można jeszcze sobie dobrać osobę. Naprawde polecam takie kursy i prosze strone gdzie daje sobie reke uciac bo sama z tamtąd te kursy załatwiałam [url=http://angloville.pl/kursy-jezykowe-za-granica/]http://angloville.pl/kursy-jezykowe-za-granica/

Taki kurs to nie głupi pomysł. Znam ten ból bo byłam 2 lata w Niemczech w pracy i co z tego jak pracowałam non-stop z Polakami i mieszkałam z Polakami. Tak się niektórym wydaje, że jak tam jesteś zaraz złapiesz towarzystwo, na pewno jak padasz na pysk marzysz tylko o nowych znajomych. Z kursu chętnie bym skorzystała.

jesteś w Anglii, native spekera masz na każdym rogu;) wyjdź do ludzi, rozmawiaj z nimi jak najwięcej, z anglikami oczywiście;)

Zazdroszczę, że możesz na miejscu korzystać z native speakerów, masz ich na każdym miejscu :) Świetna opcja! Ja w Polsce chodzę na zajęcia z nativem, znalazłam go przez http://talksinthecity.pl i bardzo sobie chwalę taką formę nauki, najszybciej łapię podczas rozmowy własnie :)

Więcej informacji na temat kursów językowych znajdziecie na http://malyrynek.pl/ . Warto więc sprawdzić sobie tą stronę i przejrzeć sobie wszystkie oferowane kursy przez tę szkołę językową. Oferują także wyjazdy językowe, więc coś powiązanego z tym tematem.

Ja polecam skorzystać z usług agencji Smiletrips, oferujących wiele kursów językowych na całym świecie w tym w Anglii. 'Zanurzenie się' w języku to najefektywniejszy sposób na naukę. Sprawdź kursy dla dorosłych tutaj: http://smiletrips.pl/kursy-dla-doroslych/ I opinie klientów, którzy już odbyli takie kursy!

Przez te pół roku mogłaś już sama sporo się nauczyć, jeśli jeździsz do Polski kup sobie kilka zestawów fiszek http://www.fiszki.pl/jezyk-angielski/fiszki/ i ucz się w domu, słownictwo i wymowa to najważniejsza sprawa przy komunikacji, staraj się jak najwięcej rozmawiać z ludźmi po angielsku

Jest tysiące sposobów na naukę może zacznij od słuchania najlepszych podcastów? http://www.moneygrabbing.co.uk/najlepsze-podcasty-do-nauki-jezyka-angielskiego/

Ja wysyłam moje dzieci na kursy ale też dbam by miał w domu dobre i wartościowa książeczki do nauki http://www.taniaksiazka.pl/pons-slownik-obrazkowy-polski-wloski-p-172623.html

fajna jest ta aplikacja - http://www.langmission.pl/ ściągasz na telefon i uczysz się kiedy chcesz, ja korzystam, bo można się podszkolić ;)

Za granicą nauczysz się języka najlpiej, bo wchodzisz w coś takiego jak totalna immersja. Polecam poczytać o totalnej immersji, gdyż można sobie takie zjawisko stworzyć samodzielnie, na przykład z afirmacjami mp3 http://skarbnicazycia.pl/p/1521/293/afirmacje-do-nauki-jezykow-obcych-afirmacje.html Działa barzdo dobrze. Języka można się nauczyć w mniej niż rok.

Za granicą się najlepiej uczy i nawet nie ma porównania. Bez tego ani rusz. W kraju można złapać podstawy, ale to perfekcji to zawsze daleko. Wiem, że w http://aiesec.pl/dla-studentow/wyjedz-na-praktyke-lub-wolontariat/global-talents organizują praktyki w różnych krajach i można tam się załapać i od razu mamy okazję na podszkolenie języka.

Kiedy ja wyjechałam musiałam jak najszybciej nauczyć się języka, bo nie pracowałam z nikim, kto mówiłby po polsku. Szukałam szybkiej i skutecznej metody i ta z opanowaniem 1000 słów okazała się najlepsza! Wsparłam się stroną http://aztekium.pl/1000.py i efekty zauważałam błyskawicznie!

Szkoła językowa Lang LTC organizuje wyjazdy językowe grupowe oraz indywidualne do wielu miast angielskich. Mają tam swoich nauczycieli, więc najlepiej skontaktuj się z nimi to może taki indywidualny tok nauczania na miejscu by Ci zorganizowali. http://www.lang.com.pl/kursyzagranica/podpowiadamy/155-dlaczego-warto-skorzystac-z-oferty.html

Ta sama sytuacj a jest u mnje. Przybylem do Polski i chce sie tu na uczyc jezyka polskiego. Jestem juz tu dlugo ale jednak caly czas potrzebuje szkoly i cwiczen. Ostatnio rozkladalem sie za szkolami ale jedyna fajna i pasujaca mi oferte proponuje http://www.makilen.pl/

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

A ja uwazam, ze pobyt za granica wcale nie gwarantuje znajomosci jezyka. Wiele osob mysli, ze wystarczy rozmowa z nativ speakerem, a to nie jest tak. Nad jezykiem (jesli ma sie juz podstawy) trzeba pracowac samemu, pisac teksty, czytac, a rozmowa jest tylko dodatkiem, by sie osluchac.

Bardzo duży wybór kursów językowych za granicą można znaleźć na stronie http://kursy.atas.pl/ W jednym miejscu są oferty od setek szkół z różnych krajów: Anglii, Malty, Cypru, Hiszpanii, Francji, Włoch, USA. Najlepiej porównać i poczytać opinie kursantów, żeby znaleźć to, czego się szuka.

Polecam kursy za granicą, uważam że można z nich wyciągnąć dużo wiedzy. Tutaj znajdziesz ciekawy artykuł na ten temat - http://spbs.pl/edukacja/kursy-jezykowe-za-granica-szybka-nauka/ . Polecam przeczytać.

W Polsce też można taki efekt uzyskać z TOTALNA IMMERSJĄ: https://www.youtube.com/watch?v=jwG7vrQKJHU

Polecam naukę języków obcych na wyjazdach językowych. Tylko takich zorganizowanych. Jest dużo większa motywacja ze względu na koszty kursu ale też dlatego, że ludzie których tam spotykasz przyjechali w tym samym celu - nauczyć się języka obcego. Korzystałam z oferty szkoły Glossa: wyjazdy-jezykowe.eu jestem mega zadowolona.

aż 26 metod jak uczyć się języka "nieucząc się" języka" http://mlodzinadorobku.pl/najskuteczniejsze-metody-nauki-jezyka-obcego/

Bardzo fajnie u mnie sprawdziło się podejście z Enlinado. Cały kurs także polecam, ale są też filmiki na YT. Prezentacja na http://enlinado.pl generalnei odwraca to moje myślenie o angielskim.

Ja zanim wyjechałam chodziłam na kurs językowy przez kilka miesięcy (do berlitz, bardzo polecam :)), dzięki temu było mi o wiele łatwiej się zaadaptować w nowym środowisku.

Mi się bardzo podobało na wyjeździe kupionym w biurze ATJ – lingwista.com.pl. Byłam z młodszym synkiem w wakacje. Starszy pojechał z meżem w góry, a myśmy z młodszym postanowili poprawić nasz angielski na Cyprze ;-) Polecam każdej rodzinie takie wspólne wakacje z dzieckiem, można naprawdę rozwinąć relację z maluszkiem. No i p.Lidzia (opiekun) zawsze pomocna :-)

Nie ma jak wymiany uczniowskie! Świetne stowarzyszenie specjalizujące się w programach wymiany dla uczniów szkół średnich to www.into-exchange.com.pl Mają wieloletnie doświadczenie i dobre opinie. Nasza córka skorzystała z takiego wyjazdu i widzę ile to jej dało pod względem językowym.