jak zniechecic tesciowa do dawania prezentow?

jak w temacie. tesciowa mam bardzo fajna, ale daje nam mnostwo niepotrzebnych, brzydkich gratow, jak np porcelonowe wielkie figurki itd. dodatkowo mnie czesto gesto obdarowuje jakimis przypadkowymi nieladnymi ubraniami, niepotrzebnymi kosmetykami itd. czuje sie skrepowana, bo potem jak nas odwiedza te wszystkie graty musze gdzies poustawiac, a szafka w lazience jest zapelniona niepotrzebnymi kosmetykami. wiem, ze ona chce dobrze. tym bardziej niezrecznie mi zareagowac inaczej niz "jakie ladne, dziekuje!"

to zmien gadke oh u mnie juz nie ma gdzie schowac/postawic ale kolezanka jakas tam na pewno sie ucieszy. albo z czasem tesciowa przestanie cie obdarowywac albo faktycznie bierz i sie pozbywaj. albo powiedz serdeczne dzieki ale to juz za dużo niech mama tesciowa da komus innemu.

Jak nic nie mówisz to ona myśli,że chcesz.Ona po prostu odczuwa potrzebę dzielenia się.Trzeba to załatwić dyplomatycznie z dużą asertywnością.

kup kila zabek z porcelany, albo innych ptaszków, misiów, koników.. I zacznij zbierać, gdzieś w drugim pokoju, albo w przedpokoju zawieś szafeczkę i tam składaj swoje zdobycze, a teściowej powiedz, że lubisz owe "zabki czy koniki" i poproś by następnym razem tylko takie prezenty Ci znosiła. Będzie miała zagwozdkę , byb utrafić i zapewne badziewia od chinczyka bedziesz miała dużo mniej, a jak już to przynajmniej kolekcje:] Taka małe misie z porcelany będą fajnie wyglądać w pokoju dziecka":]

Ten pomysł z żabkami całkiem dobry;D a jak nie, to porozmawiaj z teściową szczerze, że bardzo się cieszysz i doceniasz, że o Tobie pamięta, ale prezentów jest za dużo i zmarnują się, bo nie masz co z nimi robić;)