Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

guzki na tarczycy,jutro biopsja

Polecane posty

Gość gość

kto z was mial? czy biopsja boli,na usg wyszły mi guzki po obu stronach,powiekszona tarczyca,jakie rokowanie mialyscie? z gory dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam w tamtym roku. Biopsja nie jest przyjemna, ale nie boli jakoś strasznie (czuć ukłucie- w końcu to igła, chociaż bardzo cieniutka). U mnie niestety wynik biopsji nie dawał jednoznacznych wskazać co do rodzaju guza - guz oksyfilny i miałam operację. Na szczęście wynik histopatologiczny nie wykazał komórek rakowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie, nie boli :) Mi wyszło, że guzki nie są rakowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mialam, przeczytalam ze nie boli i poszlam z takim nastawieniem, na luzie. A tu lekarz zaczal mnie straszyc ze to boli bardzo, ze mezczyzni porownywali do bolu zeba no i tak mnie nastraszyl, ze malo tam nie zemdlalam;-) Okazalo sie, ze nie bolalo w ogole;-)))) Nie wiem co z tym lekarzem nie tak jest. Mialam biopsje 2 razy. Za drugim razem mial problem z pobraniem materialu i klul i klul, krecil ta igla i tu juz bylo bolesnie ale do przejscia spokojnie. Po akcji troche mi sie krecilo w glowie i przez kilka dni mnie lekko pobolewalo. W wiekszosci przypadkow guzki tarczycy sa lagodne. na wyniki biopsji czeklalam ok gtygodnia i wyglada na to, ze jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, bardzooooooo mało kiedy wychodzi, że te guzki tarczycowe są jakieś groźne na ogol to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuje wam bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boli ale jest po porostu nieprzyjemne. Ja mam 29 lat i 8 lat temu miałam biopsje w Gliwicach. I niestety rak, dwie operacje i leczenie jodem. Ale dziś już wszystko ok. Raz w roku kontrola w Gliwicach. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie miałaś wyniki tarczycowe krwi? Pytam, bo ja czekam na usg i mam wysokie anty-tg, subkliniczna nadczynność ale resztę (ft3, ft4, any-tpo) w normie. Nie wiem co to oznacza. Czuje się normalnie, żadnych dolegliwości nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynikami nie ma sie co sugerować, bo nie sa one tak do końca miarodajne. Ja miałam książkowe wyniki z krwi, a guzki były i dopiero po wycieciu ich można było na 100 % określic co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 14. 29. Widzisz, a ja się strasznie denerwuje. Tym bardziej, ze staram się o dziecko a tu taki zonk. Gin mi powiedział, ze niby nadczynność, tym bardziej postać subkliniczna jest niegrozna. Ale nie daje mi to spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biopsja nie boli - chwilka i po krzyku. Mi niestety wyszła źle... miesiąc później operacja (badania hist potwierdziły biopsję. Już po operacji bez problemów urodziłam dwójkę zdrowych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama też będzie mieć biopsje ale wątroby, za tydzień w środę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×