co zrobic jak nie mam motywacji do zycia

chcialabym byc dobra, przydatna osoba, chcialabym byc normalna. Czemu nie mam motywacji do zycia, pracy, rozmowy z ludzmi, czemu wszystkiego sie boje, calymi dniami leze w lozku i mysle co by to bylo, gdybym sie wziela do pracy, a nie moge, mam jakis glaz w sercu, ktory przyciska mnie i nie moge sie ruszyc

moze odwiedz psyhologa? mam podobny problem staram sie jakos zyc ..

chcialabym nic nie czuc i tak sie nie bac, ciagle boli mnie serce, cos mnie kluje, nie moge oddychac czy leki na to pomoga

Boje sie, ze psycholog powie mi, ze jestem beznadziejna i leniwa, juz raz mi tak powiedziala i ja to wiem.. bylam kiedys w pracy, ale czasem plakalam po katach, nikt mnie nie szanowal

skąd jesteś ?

hej odpisz, mam podobne problemy