Zaczynam swoje życie od nowa.. przeznaczyłem 15 tys na zmiane swoje wizerunku...

trzymajcie kciuki za mnie/ mam dosyć aktualnego życia i byłej partnerki/ zaczynam wszystko od nowa... Niedługo zacznie się wojna o moją córeczkę/ jestem facetem ale chce żeby była ze mną/ wiem że jestem na przegranej pozycji :(

Powodzenia :) Co masz na myśli zmiana wizerunku?

Och za 15 tysi to była bym idealna ach aż pomarzyć sie chce... Zapisała bym sie na siłownie do dietetyczki wstawiła brakujcy ząb nos pomniejszyła jskaś kosmetyczka i była bym idealna

pobiadole troche... Kiedyś byłem pogodnym i pewnym siebie facetem... od ponad pięciu lat tkwie w toksycznym związku... zostałem sprowadzony do parteru i "przyduszony" przez partnerkę (jesteś beznadziejny, ale masz brzuch itp)... wszystko straciło dla mnie sens/ moje marzenia/ moja osoba/ mój wizerunek itp dużo by pisać... Zbuntowałem się i od tygodnia zaczynam wszystko od nowa ale mam córkę (2latka) którą bardzo kocham i chce żeby była ze mną...

Dlaczego tak długo tkwiłeś w tym związku skoro tak Cię traktowała?

zmiana wizerunku: ubrać się w końcu jak lubię/ ogarnąć itp... zawsze byłem i jestem zaradnym facetem finansowo+ nie brzydki/ straciłem pewność siebie a zawsze miałem jakieś tam powodzenie... zostałem sprowadzony do zera przez toksyczny związek:(

Rozumiem, ale dlaczego tak długo z nią byłeś? Przecież nie przykuła Cię w piwnicy do kaloryfera.

"Dlaczego tak długo tkwiłeś w tym związku skoro tak Cię traktowała? " po prostu ją kochałem i dałem się zrównać z ziemią:( Jestem zawsze lojalny wobec partnerki w życiu uczuciowym czy chodzby dla partnerów w życiu biznesowym/ dla mnie słowo jest święte/ tak mnie wychowano!!!

nie potrafię powiedzieć dlaczego tak długo byłem w tym związku/ związek toksyczny ma swoje lejce/kleszcze i cie trzyma jak niewolnika:(

Należy być lojalnym tylko wobec tych, którzy na to zasługują. Jest pewien typ ludzi, którzy polują na takie osoby z zasadami i wykorzystują do granic możliwości. Pamiętaj na przyszłość: nie rzucaj pereł przed wieprze :) Mam nadzieję, że ułożysz sobie jeszcze życie, tylko omijaj osoby, które tylko biorą i nic nie dają i Cię nie szanują. To nie jest miłość. Możesz się zawsze wycofać i powiedzieć nie. Nie daj sobie jeździć po honorze i wykorzystywać swoich zalet przeciwko Tobie. W związku obydwie osoby mają takie same prawa.

I tak się dałeś wmanewrować :O

Little_My masz racje ale życie płata różne figle i nie jest proste / nigdy nie brałem takiego scenariusza pod uwagę jakie mi życie napisało!

Rozumiem, że takie toksyczne relacje rozwijają się powoli i niezauważalnie, ale Ty też miałeś w tym swój udział, bo na to pozwoliłeś. Pozbądź się mentalności ofiary, bo znów przyciągniesz do siebie kolejnego drapieżnika. Trzeba się bronić i wyznaczać jasne granice, bo są tacy, którzy lubią żerować na innych. Przemyśl sobie dobrze, to co się stało i zidentyfikuj błędy, które popełniłeś, aby się to więcej nie powtórzyło :)