Dziewczyna zaproponowała przyjaźń

W skrócie: poznałem miesiąc temu dziewczynę, wczoraj było nasze 5-te spotkanie i niestety usłyszałem magiczne słowa: "zostańmy przyjaciółmi". Odpowiedziałem tylko, że nie interesuje mnie przyjaźń z nią i stwierdziłem że lepiej byśmy nie utrzymywali kontaktu, po czym przytuliłem ją i poszedłem na chatę. Co o tym myślicie? Dobrze zrobiłem? Tzn. wiem że to już i tak nie ma większego znaczenia, ale czy ładnie to zakończyłem? Jak by się w takiej sytuacji zachował facet na poziomie? Pozdrawiam, Kamil.

bo wam tylko jedno w głowie i pewnie nie zdajesz sobie z prawy z tego że niektóre dziewczyny pierw chcą się zaprzyjaźnić z przyszłym chłopakiem

C*****o się zachowales pisze jako facet!

trzeba było z nią zostać przyjaciółmi i używać jako przynęte na inne suki, troche źle to rozegrałeś uważam

"C*****o się zachowales pisze jako facet!" To napisz coś więcej ;p Jak powinienem się zachować?

Jak chciales ja od razu zaciagnac do lozka to niezle sie zachowales. Co jest nivy zlego w checi zostania przyjaciolmi/znajomymi? Zle ci sie z nia rozmawialo? Nie lubisz jej? Co stalo na przeszkodzie zwyklej znajomosci?

"zaprzyjaznic":D:D:D:D a to dobre!? dziewczyna jak facet się mu podoa od razu to okazuje różnorakimi gestami, nigdy takiego nie wyposci, chodzi o to ze jedynie chciała odposcic sobie ciebie i znaleźć innego ale bylbys dobrym materialem na sytuacje nudy itd. bardzo dobrze zrobiles. one sa bez skrupułów zupelnie

"Jak chciales ja od razu zaciagnac do lozka to niezle sie zachowales. Co jest nivy zlego w checi zostania przyjaciolmi/znajomymi? Zle ci sie z nia rozmawialo? Nie lubisz jej? Co stalo na przeszkodzie zwyklej znajomosci?" Nie chciałem jej tylko zaciągnąć do wyra, chciałem z nią być. A co jest złego w byciu przyjaciółmi? Niby nic, ale nie potrafiłbym się z nią tylko przyjaźnić i tylko bym się wku... dlatego wolałem zerwać kontakt.

W sumie to pretensje mogę mieć tylko do siebie, bo przez te 5 spotkań nawet nie udało mi się jej pocałować- jakoś zabrakło mi odwagi. Jedyne co to chodziliśmy za rączkę, ale to tyle co nic. Było minęło, trudno. Chciałem tylko wiedzieć czy moje zachowanie na koniec było ok? Czy tak by postąpił gość na poziomie?

Gosc na poziomie nie zakladalby od razu zwiazku po 5 spotkaniach

moim zdaniem dobrze zrobiłeś, bo ją olałeś. Nie chciała być twoją dziewczyną i chciała z tego wybrnąć przyjaźnią, żeby nie robić ci przykrości niech spada

a pomyśleliście, że może faktycznie go polubiła, ale nie było chemii?