Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sie pozbierac po rozstaniu ? Co mam robic??

Polecane posty

Gość gość

zesc dziewczyny. Dwa tygodnie temu zostałam się z chłopakiem. W listopadzie minąłby nam 2 rok razem. O rozstaniu decyzje można powiedzieć że podjęliśmy razem chodź to ja wszystko zainicjowalam. Potrzebowałam czasu żeby wszystko przemyśleć bo ostatnio nie było za dobrze między nami. Widziałam po nim ze bardzo to przeżywał. A wtedy to ja byłam twarda. Mówiłam mu ze to nie jest do końca skreślone bo nadal go kocham tylko potrzebuje czasu. Myślałam ze potrzebuje parę miesięcy ale okazało się że szybko wszystko zrozumiałam. Kocham go najbardziej na świecie i chce być z nim. Tylko że tym razem z jego strony się coś zmieniło. Mówi ze tak mu jest lżej,milion razy lepiej , że to i tak by się nie udało bo jedzie na studia i będzie musiał się uczyć . Boli mnie to ze tak naprawdę to udawalam taka silną na początku a teraz widzę jaki błąd popełniłam. I on nie chce być jak na razie ze mną. Cały czas rozdrapuje rany. Przez ostatni tydzień można powiedzieć że mieliśmy normalny kontakt , chociaż widziałam bardzo mało zainteresowania z jego strony. Co tak nagle mogło na niego wpłynąć ze nagle nie chce wrócić ? On wie doskonale ze mi zależy i boli mnie to ze albo on udaje takiego objętnego albo naprawę już go nie interesuję . Kiedy pytam się czy mnie jeszcze kocha to mówi ze nie wie , że to jest dla niego ciężkie i że miłość to nie wszystko. Wracając wczoraj z wakacji pomyślałam ze wskocze do niego i dam mu list. Napisałam tam wszystko to co czuje. Kiedy przeczytał go późnym wieczorem napisał ze dziękuję za list , że idzie spać bo nie ma na nic już siły. Kiedy chwilę z nim rozmawiałam i pytałam czy wróci on powiedzial że potrzebuje czasu i może coś do niego dotrze. Moje drogie ,co mam robić w takiej sytuacji ? Jak się po tym pozbierać ? Zapomnieć o nim czy czekać ? Naprawdę bardzo go kocham i zrobiłabym dla niego wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt mi nic nie odpisze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a możesz streścić? nie chce się tego czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwalam z chłopakiem bo musiałam zrobić sobie przerwę. Myślałam ze potrzebuje paru miesięcy żeby wszystko zrozumieć ale już do mnie dotarło wszystko tylko ze to on nie chce wrócić do mnie . Wie jak mi zależy Ale mówi ze to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ma rację. Zarządziłaś przerwę - musiałaś się liczyć z ryzykiem, że kogoś pozna, albo zrozumie, że Wasz związek nie miał sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob loda innemu , moze to zmniejszy bol po tamtym ??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on sam widzial że taka przerwa by nam dobrze zrobiła. nikogo nie poznal. Powiedziałam sobie ze jak zrozumiem wszystko to wrócę i chce wrócić ale on nie do końca wie czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie rozumiem tych zabaw w przerwy itd. albo sie jest i rozwiązuje razem problem albo to nie to skoro trzeba odpoczywać :) jakby mi ktoś taki numer z przerwą wywinął to raczej też nie chciałabym wracać, jaka decyzja takie konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko przecież to normalne ze ludzie potrzebują od siebie odpocząć czasem. właśnie ten krótki ale zarazem długi odpoczynek uświadomił mi ze chce być z nim.on sam mówił że może to dobry pomysł , że przemyslimy wszystko i wrócimy. Dlatego nie wiem czy teraz jestem na przegranej pozycji czy nadal mam walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz tylko czekac i bon Boze sie nie narzucaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko czy potem dobry będzie taki powrót ? Jest mi strasznie ciężko bez niego. Naprawdę nie wierzę w to ze to koniec. Czy to źle ze nadal mam nadzieję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko przecież to normalne ze ludzie potrzebują od siebie odpocząć czasem x jak się potrzebuje pare rzeczy poukładac to mozna sobie gdzieś wyjechać bez partnera i przemyśleć wszystko apotem zdecydować, przerwa to tak naprawde rozstanie, zmęczysz się bidulko znowu za jakiś czas i znowu przerwa? a potem kolejna? co to za związek?? pech Twoj polega na tym, że byc może ta przerwa spowodowała że on doszedł do wniosku, że to nie to :D gratuluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ta przerwa nie wyglądała tak jak powinna ponieważ mieliśmy kontakt cały czas. Nie pisaliśmy często ale jednak wiedzieliśmy co u siebie nawzajem słychać. Mówiąc mi ze to moja wina nie pomagacie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego? po rozstaniu też mozna mieć kontakt, nic Ci tu nie pomożemy, zaryzykowałaś, powinnaś była się liczyć z tym, że to nie bedzie tak, ze sobie odpoczniesz i wrócisz a on będzie czekał, takie życie, teraz Ty musisz czekać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie ze jest szansa że on wróci ? On mówił że możemy się spotkać w piatek. Ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×