chlopak, ktory strasznie mnie kochal nagle przeszlo mu

faceci to klamcy, oszusci, nie potrafia w ogole kochac tylko sciemniaja nie mial nigdy kobiety, we mnie mowil, ze sie strasznie zakochal, a teraz nadal jest sam i ta wielka milosc mu nagle przeszla, nie zauwaza juz mnie, traktuje jak powietrze, ja nie zamierzam nic z tym robic, ani dociekac prawdy, ale usiwadomilam sobie, ze lgal jak pies:O podobnie jak wszyscy faceci

to nie jest takie hormpnalne zauroczenie, ktore przechodzi z czasem, lub po zaspokojeniu ciekawosci i popedu. ludzie mowia wtedy ze milosc, ze zakochanie, ale to test tylko pozadanie i gra hormonow w mozgu.

Miłość też jest ale tu trzeba mieć więcej do zaoferowania niż fajna d**e. Czyli charakter.

nawet się nie wytłumaczył? Tylko poprostu odszedł ?

Miłość też się pojawia pomimo niefajnej d**y gdy facet widzi kasę u wybranki. To działa w obydwie strony.

Możliwe są dwie opcje: - znalazł większe cycki, - znalazł bogatszą.

znalazl inna. Proste.

Przecież ten pustak nawet z tym chłopakiem nie kręcił. Teraz ma tylko ból d u p y że chłopak przestał w końcu koło niej skakać

kiedys podobal mi sie jeden facet.ale jak go poznalam to mi sie przestal podobac.

I znowu wzywają mnie. Czy Wy nie macie innych problemów?