Mam wspaniała kobietę!! ale...

Jest taka cudowna, piękna, miła i delikatna. Jestem wpatrzony w nią jak w obrazek :) Mój ideał! Jednak ostatnio wkradła się trochę rutyna. Jesteśmy razem już 3 lata wiec to chyba normalne ale ona zaczęła narzekać że nudzi się w domu. Tak wypadło że ja pracuje i wracam do domu po 17 ona siedzi w domu bo nie ma pracy i raczej nie szuka bo jak mówi chce się jeszcze wyszaleć (mamy po 24 lata). I ona chce chodzić na imprezy, zabawy, przyznam, że nie lubię za bardzo takich rozrywek a poza tym po pracy zwyczajnie nie chce mi się. Ona zaczęła ostatnio pisać z takim naszym wspólnym kolega i powiedziała mi że skoro nie może iść ze mną to pójdzie z nim :( I teraz pytanie mam się na to zgodzić ? co mam jej odpowiedzieć ?

Pasożytuje na Tobie? Studiuje chociaż?

Utrzymujesz nieroba, ktory majac 24 lata nie mysli o pracy, tylko o imprezach? Czlowieku, obudz sie. Ona chce chodzic na melanze zeby wyrwac kogos innego i uciec od rutyny...

Trochę jej pomagam finansowo. Skończyła ochronę środowiska ale obecnie nie studiuje. No ale pytałem o to czy się zgodzić...

Na Twoim miejscu tłukłbym ją codziennie metalowym prętem

Jak skończyła studia, to najwyższy czas wyluzować z imprezkami, miała na to 5 lat, niech idzie do roboty. Przestanie się nudzić.

Trochę jej pomagam finansowo. x co to znaczy trochę? skąd ona ma hajs na życie?

lol, pomagasz jej finansowo, niby jest twoją dziewczyną (chyba), a ma imprezować z innymi, niech się za robotę weźmie, a nie sobie szaleć na cudzy koszt z chłopcami po nocach:D

no ale jesteśmy jeszcze młodzi przecież, myślę że potrzeba jej się jeszcze trochę wyszumieć, tylko obawiam się że na tej imprezie może do czegoś dojść :(

jeleń z ciebie będzie czy prędzej czy później tak się kończą takie związki

Możesz na niej polegać, przecież cie kocha. No chyba, żeby akurat tego wieczoru zapomniała o tobie. Ale to jej przejdzie po tym jednym razie, nic ci przecież nie ubędzie. Starczy dla kolegi i dla ciebie.

Ojtam, da koledze, przecież nic się nie stanie. Będziecie szwagrami.

tak, powtarza że mnie kocha i ufam jej. Utrzymują ją rodzice i co z tego? mało to osób rodzice utrzymują w tym wieku?

Twój związek zaczął sie burzyć już spory czas temu zanim w jej głowie powstały jeszcze myśli o nudzie. Kiepska sprawa.. bo ciężko ci będzie zaspokoić jej pragnienie wyszalania sie. Prędzej czy poźniej pomimo twoich staran to sie bedzie w niej przebijać i cie zdradzi.

Wydaje mi się, że w porządku jest, jak rodzice utrzymują studenta (choć coraz więcej studentów daje sobie radę bez materialnej pomocy swoich rodzicieli), ale jeśli ona skończyła studia, a dalej jest na garnuszku mamusi to jest zwykłym darmozjadem.

Brunetos skąd takie wnioski ?? nie zauważyłem nic co by mogła świadczyć o tym że chce mnie zdradzić. Pójście na imprezę ze znajomym może rzeczywiście być nieco dziwne, ale skoro mówi że kocha to czemu mam jej nie ufać?

:D To sie przekonasz. Nieznam jej ale samo to że ma takie ciągoty mówi samo za siebie. A jak jej zabronisz to dolejesz oliwy do ognia..

ok to zaraz powiem jej że nie zgadzam się.. zobaczę co odpowie..

ŁukasziJegoKobieta dziś ok to zaraz powiem jej że nie zgadzam się.. zobaczę co odpowie.. -Wydaje mi się że jesteś bardzo dobrym człowiekiem ;) a dziewczynę nie puszczaj na imprezę, ona jeszcze tego nie wie ale po kilku środkach:alkohol itp jest dużo odwagi i robi się to czego się nie chce na co dzień. Podziękuje Ci to kiedyś. Ten kolega się w niej podkochuje. Uważaj na niego...

omg :(

W zemby bym jej chetnie z********il tak jak tobie leszczu

pokłóciliśmy się :( powiedziała że jestem nudziarz i nie mogę jej niczego zabronić

ŁukasziJegoKobieta dziś pokłóciliśmy się smutas.gif powiedziała że jestem nudziarz i nie mogę jej niczego zabronić - masz siłę by iść z nią na imprezę? Nie ma kompromisów u was? Dlaczego we Wtorek na dyskotekę? To jest środek tygodnia!

to powiedz jej ze zapraszasz kolezanke na wieczor z filmem bo ona lubi nudzic sie w domu. zobaczysz w jej slowach jak powienienes zareagowac na jej propozycje wyjscia z innym

Zdenerwowała mnie ta Twoja dziewczyna... Jak może nie doceniać Ciebie? Przecież z Tobą się może napić piwka i obejrzeć film, posłuchać muzyki po co jej taka adrenalina? I czemu nie pójdzie z koleżanką? Kolegom nie ufaj naprawdę, ja się przekonałam sama na własnej skórze, niema przyjaźni damsko-męskich... faceci mają złe zamiary

z***biście.. teraz zaczyna się szykuje na imprezę... nie wiem co mam robić

Łukasz tak ma na imię moj syn... I tez mi cos ostatnio wspomniał ze jego dziewczyna woli Kube

Łukasz tak ma na imię moj syn... I tez mi cos ostatnio wspomniał ze jego dziewczyna woli Kube :( strasznie mu bylo smutno ale pare dni później oznajmił ze ma inna dziewczynę. No i to jest podejscie nie ta to inna :P a tak na marginesie moj syn ma 6 lat :) no i chyba lepiej sie zna na kobietach mu Ty... Nie jest ciapkiem jak Ty...

Idź z nią :)

Pogadaj z nią! Albo zostanie z Tobą i będzie ok albo jej podziękuj za wspólne lata i wystaw walizkę za drzwi. Zdziwi sie dziecinka ja wróci z melanżu :P