dzieci i zwierzeta mnie nie lubia

Kobiety powinny miec jakies podejscie a ja w ogole nie mam, opiekowalam sie dzieckiem siostry i przyjaciolki,skonczylo sie to tak, ze mnie bija, szczypia, krzycza na mnie itp. Nie jestem jakas nerwowa, nie olewam tych dzieci, staram sie, ale i tak nawet jesli z poczatku jest dobrze, to pozniej zaczynaja sie fochy na mnie. Wielu ludziom tez cos bez powodu czesto we mnie nie pasuje, nie umieja okreslic co robie zle, ale po prostu mnie nie lubia. Psy tez mnie nie lubia, koty itp. Kolezanki niby dla zartow mowia, ze dzieci i zwierzeta wyczuwaja "zlych ludzi" nie wiem co ze mnie nie tak. Nie powinnam chyba miec dzieci, zwierzeta lubie, chcialabym kota, ale kot nie chcialby mnie.

Oczywiście przesadzasz zwierzęta lubią ludzi którzy się dobrze nimi opiekują podobnie dzieci jeżeli nawet na początku są nieufne to jak zdobędziesz zaufanie to polubią cię bezgranicznie,

Mnie nie lubią dzieci i psy z wzajemnością, za to koty mnie uwielbiają, nawet obce dają mi się głaskać, podchodzą, oswoiłam wiele dzikich dorosłych kotów, nigdy żaden mnie nie podrapał.