Hemoroidy czy można to raz na zawsze wyleczyć?

Witam! Około 2 lata temu zaczęły mnie swędzieć, piec i szczypać okolice o***tu. Do tego pojawiła się krew na papierze toaletowym przy wypróżnianiu, ponieważ potworzyły się ranki. W środku był stan zapalny, hemoroidy 2 stopnia. W maju byłam u lekarza, taka była diagnoza lekarki. Przepisała mi czopki i maść robione. Stosowałam to przez miesiąc. Była ulga jak nigdy, żadnego bólu i dyskomfortu po wypróżnianiu. Ale potem znowu wszystko wróciło! Hemoroidy nadal mam w dodatku są na wierzchu i ranki. Znowu dyskomfort przy podcieraniu... mam już tego dość myślałam, że wszystko sie wyleczyło! Stosuje jesscze maść od lekarki i podsuszam maścią cynkową, to troche pomaga. Będę musiała znowu jednak iść do lekarza... Czy któraś z was też przez to przechodziła? Udało się wam to wyleczyć?

Po kuracji tymi masciami nie powinnas przestac dbac o te okolice, poniewaz sa bardzo podatne na infekcje :/ to tak jak z zapaleniem pecherza- jak zlapie raz, to i drugi. Trzeba po prostu odpowiednio dbac :)

Dbam :-( myje się codziennie łagodnymi żelami do higieny intymnej, ale całe życie mam maści jakieś stosować? Wykończe się :-(

usuwanie skutku nic nie da, trzeba usuwac przyczyne, profesor Nieumywakin: https://www.youtube.com/watch?v=PVIe35EbafE wcisnac polskie napisy.

ile masz lat, masz zaparcia?