Do pan po cesarce

Po cesarce jestem 9 dni strasznie piekło i bolało mnie w lewym boku jak by ktoś kwas wlewal mi od środka krwawienie miałam ale dość skąpe dopiero obfite krwawienie zaczęło się wczoraj wieczorem i dzisiaj wypadł ze mnie skrzep wielkośc***iłeczki także dość spory ale po tym przestało mnie piec w boku nogę nawet bezboleśnie usiąść. Czy też tak mialyscie? Co może być tego przyczyną?

Tak to oczywiste ;-) tylko dziwi mnie to że tak nagle przestało boleć. Czy mogło boleć przez ten skrzep?

Nie, nie miałam tak, brzuch mnie za bardzo nie bolał po cc, jedynie jeden szew jakiś czas mocniej ciągnął

skoro wyglądało to tak że wypadł duży skrzep i po bólu to pewnie przez to.. Ja jestem po cc ale nic takiego nie miałam. Bolał mnie brzuch przez pierwszy dzień dwa a w 5 dniu już przyjmowałam gości.. Dziwne to u ciebie..

No i myślę, ze to zdecydowanie ten skrzep byl powodem bólu, nie mówiłaś o nim na wizycie domowej? Do mnie przez kilka dni przychodzili sprawdzać jak się wszystko goi... Moze zle Cie oczyścili podczas operacji?

ja byłam źle doczyszczona,krwawienie połogowe trwało 3 m-ce przez to.żadnych objawów bólowych.

A wy jak długo krwawilyscie i czy obficie? Jestem 5dni po cięciu i raczej nie krwawie martwię się czy to normalne,

Na wizycie domowej nie mówiłam po położna będzie u mnie w środę dopiero. Dziwna sytuacja...

Nie miałam tak. Po cięciu bolało mnie dość długo, jakoś 8-9 dni. Krwawienie miałam uwaga uwaga 12 tygodni ;) ale przechodziło w plamienie po czym znowu krwawienie. Mnie po cięciu mocno bolało tak z prawej strony rany. Na kontroli lekarskiej ginekolog stwierdził, że wszystko w porządku. Ból ustał gdzieś po dwóch miesiącach.

W szpitalu nic nie mówili na słabe krwawienie? Organizm musi się oczyścić i małe krwawienie jest czymś martwiącym. A macica obkurczyła się? Sprawdzał ktoś? Może lepiej w Twoim wypadku zdjąć szwy w szpitalu przy okazji sprawdzą czy wszystko ok.

Ja miałam też piekacy ból po cc myśle że to przez Teb skrzep

nie miałam tak, w ogole mnie nic nie bolało :)

Nie miałam nic takiego.Na drugi dzień chodziłam a trzeciego dnia wypisali mnie do domu.

Miałam to samo i tak samo to określiłam, jakby mi ktoś kwasem zalał bliznę od środka :D. Cesarkę miałam rok temu ale pamiętam jak dziś to piękące paraliżujące uczucie bo kroku nie mogłam zrobić, co ja gadam, nogą nie mogłam drgnąć. U mnie zaczęło się na 5 dzien po operacji (byłam już w domu) kiedy przestałam brać zalecone tabletki bo uznałam że już mi niepotrzebne i że karmiąc piersią mogłabym już w sumie z nich zrezygnować dla dobra dziecka. Dwa dni tak przecierpiałam nie wiem w imię czego a potem zaczęłam spowrotem brać jeszcze przez kilka dni, potem nie wezięłam i piekące uczucie dało się we znaki bardzo lekko a potem już minęło. Pytałam lekarza w szpitalu bo poszłam z tym oczywiście bo wydawało mi się że coś mi pękło w środku co lekarz skomentował uśmiechem . Zrobiono USG i okazało się że wszystko gra. Bolała naciągana blizna (nie oszczędzałam się po operacji) więc zalecono mi więcej odpoczynku ale poza tym nic więcej. W środku jest rana która przy wzmożonym ruchu, naciąganiu będzie podrażniana i tak było w moim przypadku. Gdybym mieszkała w Polsce , pewnie nie wybrałabym się na USG ( tu u mnie zalecają przyjść w przypadku silnych bóli) i dalej żyłabym świadomością że coś w środku przerwałam. Myślę autorko że u ciebie jest jak u mnie ale dla pewności może idź na badanie?

U mnie mówili tak że żadnych wielkich skrzepów nie powinno być w odchodach a palący ból to ból blizny macicy , widocznie była podrażniona u ciebie autorko? Miałaś może więcej ruchu? Podnosiłaś coś? Ktoś tu zadał jeszcze pytanie tyczące długości krwawienia więc ja po pierwszej cc krwawiłam dokładnie 6 tygodni w tym ostatnie 3 tygodnie to były bardziej brudzenia a po drugiej cc krwawiłam tydzień a potem brudzenia coraz jaśniejsze , łącznie 4 tygodnie.