Malowanie kafelek w kuchni

Kochani szukalam prostego i taniego rozwiaznia zeby odnowic moja kuchnie... Chodzilo mi o zamaskowanie paskudnych kafelek typu prl. :-P Pomalowalam je UWAGA! Farba do kaloryferow. Za 1 litr zaplacilam 45zl : termoodporna i niezolknaca (wybralam kolor bialy). Jestem zachwycona. Kafelki tylko przemylam benzyna ekstrakcyjna i sru farba... Nie wyciera sie ani nie splywa. Dlugo szukalam sposobu, zaryzykowalam i udalo sie. Podpisuje sie pod slowami obiema rekami.

Radzę ci zajrzeć tutaj http://ibudujemy.pl . Sklep ma naprawdę szeroką ofertę różnego rodzaju płytek. Na pewno wybierzesz coś konkretnego. My u nich kupowaliśmy płytki do kuchni i do łazienki. Są naprawdę rewelacyjne.

Chodzilo mi o odswiezenie kuchni w ekstremalnie niskiej cenie. Emalia akrylowa do kaloryferow spelnila moje wyobrazenie w 200%. Na prawde jesli ktos nie ma pomyslu i pieniazkow na wymiane kafelek - recze! Moj pomysl jest genialny.

a co to jest kafelka?

Zenujace to pytanie, no ale tak... Czego ja sie spodziewalam. Apeluje do forumowiczow - przestancie zadawac glupie pytania w pierwszych lepszych tematach!

No na pomysł pomalowania kafelek bym nie wpadła szczerze mówiąc :D A jeśli chodzi o poradę, to w kuchni najlepiej położyć właśnie kafelki, są nawet takie drewnopodobne (wyglądają trochę jak drewniane panele podłogowe), możesz sobie zobaczyć np. tutaj: http://viverto.pl/plytki_ceramiczne,19,0.html

Ciekawy pomysł, powiem szczerze, że nie wpadłabym na to;)

No, no, no pomysł godny, pytanie tylko czy na wszystkich kafelkach zadziała;)

Pomysł z farbą do kaloryferów dobry, tylko którą masz na myśli? Dowiedziałam się , że aby pomalować kafelki, to trzeba je najpierw zagruntować specjalnym gruntem, który spowouje, że farba nie będzie później odchodzić, albo kruszyć się w miejscu fug. Ja mam bardzo błyszczące płytki, więc boję się że sama farba może się nie trzymać. Polecili mi zagruntować to gruntem Otex, a póżniej pomalować dowolnie wybraną farbą np. taką jak "do kaloryferów". Zastanawiam się nad farbą Tikkurila Luja ( bo do wolgotnych pomieszczeń) albo taką tańszą alkidową. A kolor można sobie zrbić w mieszalniku dowolny. Polecam pogadać z kimś kto się zna. Ja byłam w sklepie z farbami Tikkurila www.milabud.pl w Warszawie przy ondzie Wiatraczna. Powodzenia :)