Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna kocha innego

Polecane posty

Gość gość

Witam od ponad roku jestem z dziewczyną, gdy poznaliśmy się bardzo się jej podobałem i chciała moich względów gdy się o tym dowiedziałem postanowiłem spróbować tak o zakochałem się w niej. Po pół roku bycia razem oznajmiła mi że bardzo mnie kocha ale od kilku lat kocha też pewną osobę do której była zbyt nieśmiała by się zbliżyć kiedyś.. ponoć myśli o nim i o mnie.. często się kłócimy, raz chce być ze mną potem mówi że nie że chce wolności że kocha też go i ją to męczy, potem że kocha bardzo mnie i jednak chce być ze mną gadamy o oświadczynach, życiu w wspólnym domu itp.. Co mam zrobić? Kocham ją bardzo. Jak zawalczyć o nią tak by przestała nawet chwilą myśleć o nim? Co robić? Jak stać się romantykiem którego pragnie jak gadać, działać, walczyc? Powiedziałem jej że udowodnie jej że zapomni o nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym ją obsrała na twoim miejscu i odeszla albo 100% miłość do mnie i na wzajem albo wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest tak łatwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowieku, jesteś wart kobiety, która będzie kochac tylko Ciebie i doceni, że ma przy sobie takiego mężczyznę, miejże do siebie szacunek i skończ ten pseudo-związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie potrafią kochać, one zawsze myślą o kimś kogo mieć nie mogą, dlatego wiążą się z pierwszym lepszym, który będzie spełniał ich życzenia. Kobieta zawsze będzie chciała tego czego nie ma, a gdy już to zdobędzie to szybko się znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak piszesz jest to miłość niespełniona, ona pewnie od paru dobrych lat idealizuje tego faceta. Przy nim każdy inny facet jest zwykłym śmiertelnikiem. Wybacz ale jej to nie przejdzie, gdyby kiedyś z nim trochę pobyła, poznała jego wady to by się do niego zniechęciła. Niestety ale on po tak długim czasie marzeń o nim może być jej ideałem mimo tego że naprawdę jest np. zwykłym bucem. Niespełniona miłość ma to do siebie że często jest najsilniejsza. Całkiem możliwe (ale nie pewne!) jest też to że ona nic do ciebie nie czuje, po prostu gdzieś po drodze się pojawiłeś a ona wiedząc już że pewnie nie zakocha się już w nikim innym niż ten jej wyśniony ideał postanowiła być z tobą aby nie skończyć jako stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja chce o nia walczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak walka z wiatrakami, zapytaj się jej wprost czy jesteś tylko opcją którą mogłaby od razu porzucić gdyby tylko facet którego kocha od tylu lat okazał jej zainteresowanie. Szczerość jej odpowiedzi będziesz musiał sam ocenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszlaby do niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta nigdy nie powie ci wprost że cię nie kocha, jeśli w zasięgu ręki nie ma innego do którego mogłaby odejść! Jest z tobą, bo z tamtym być nie może, ale gdyby tamten facet chciał z nią być, to olałaby cię w mgnieniu oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham ja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty może tak, ale ona ciebie już nie bardzo... przykre, ale tak bywa i trzeba wziąć to na klatę, chcesz się przekonać ile warta jest jej miłość, to odejdź od niej na jakiś czas, jeśli jej zależy to sama będzie o ciebie walczyć i może wtedy zrozumie, że kochać to można coś co się ma, a nie coś o czym się tylko myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś z nią rok i już gadacie o oświadczynach? Radziłbym się poważnie zastanowić nad tym bo masz rozchwianą emocjonalnie dziewczynę, dla mnie byłaby już stracona, bo szkoda na taka czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz raz kiedys blagala o powrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz to możesz ciągnąć to dalej, ale nie radziłbym podejmować decyzji o ślubie i dziecku, bo wystarczy jedno skinienie tamtego faceta, a twoja laska cię zostawi bez żadnych sentymentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem już czego chcieć i oczekiwać. Jest mi z tym bardzo ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że miłość jej do tego faceta to miłość platoniczna. Nie próbowała z nim się spotykać, ani zbudować relacji więc idealizuje jego osobę, nie wie jaki jest. Niestety nie jest to dobre dla waszego związku, a przede wszystkim dla Ciebie. Porozmawiaj z nią, wytłumacz, że Ciebie to rani, że będąc z Tobą kocha tamtego. Zapytaj kto jest dla niej ważniejszy bo nie chcesz brnąć w coś bez przyszłości. Nawet zaryzykowałabym i jakimś cudem bym się postarała, żeby oni się poznali. Bo może wtedy czar by prysnął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopie błagała o powrót, bo fajniej jest być z kimś, niż samemu. Jak tylko pojawiłby się tamten, to ona bez mrugnięcia okiem do niego poleci. Naprawdę chcesz tworzyć związek z kimś, kogo nie możesz być pewny? W każdym momencie może pojawić się ten drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekiwać nie możesz niczego, bo jeśli ktoś mówi że kocha dwie osoby, to chyba jasne że nie kocha żadnej i nie wie czym w ogóle jest miłość. Twój wybór, twoje życie, ja nie mógłbym być z dziewczyną której nie mogę zaufać i której nie jestem pewien. Skoro założyłeś ten temat, to znaczy że sam masz wątpliwości i wiesz że to beznadziejna sytuacja i nie wróży zbyt dobrze na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówiła mi że i tak by z nim nie była, bo tak się nie da.. Ale zaś mówi że ją męczy miłość do niego bo kocha mnie ale nie umie o nim nie myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprowadź ją do psychologa, bo normalna to ona chyba nie jest... bez urazy, ale taka prawda, laska kocha kogoś z kim nawet nie chce być :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie radzę się jej oświadczać. chcesz, by ona okłamała przed ołtarzem ciebie, Boga i gości, że będzie ci wierna i kochająca do konca życia? ja ze swoim też jestem rok, gadamy o oświadczynach, a wiem, że kocham tylko jego, tylko jego chcę. wiem, że mogę bez niego żyć, ale nie chcę- to jest wg mnie prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh i co tu poczac? Miłość jest chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×