Komu studia dużo dały w życiu?

Na tym forum ciągle przewija się temat studiów - że to niepotrzebny papierek, nic nie zmienia, że to strata czasu. Wam dyplom nie zmienił nic w życiu? Bo dla mnie to była zmiana o 180 stopni, z fizycznej pracy na studiach, która odbierała mi siły i wole życia a tuż po odebraniu dyplomu licencjata znalazłam dobrą, biurową pracę, studia konczyłam zaocznie a teraz w wieku 26 lat zarabiam spore jak na polskie warunki pieniądze, mam ustabilizowane i ułożone życie na jakimś poziomie bo stać mnie na założenie rodziny i mieszkanie. Tak sobie myślę, że gdyby nie skonczone studia to byłabym teraz wrakiem człowieka, z pracą za 1600 zł bo nie jestem na tyle przedsiębiorcza zeby założyc firmę, bez perspektyw, nie miałabym niczego co mam teraz.

ten kto ma glowe do nauki i jest ambitny lepiej niech studjuje.

gość dziś zgadza sie:)))

z 11:29 ja nie mialam glowy do niczego ,w domu nie bylo warunkow do nauki,ciagle jakies awantury,ojciec pil,matka olewala wszystko,prawie sami zesmy sie wychowali,(do tego mam ADHD)ale ja mialam szczescie pojechac do naszego znajomego (ktory mieszkal i pracowal zagranica)jestem mu do konca zycia wdzieczna za to ze mi pomogl,nauczylam sie jezyka,zrobilam prawo jazdy,poszlam do szkoly sie doksztalcic,pewnie ze bylo trudno na poczatku.Dzieki wszystkim ktorzy byli wspaniali i mi naprawde duzo pomagali i we mnie zawsze wierzyli skonczylam szkole,dostalam dobra prace mam rodzine.Macie mozliwosc to studjujcie.

Wszystko zależt co to za studia, jaki kierunek.. Po niektórych dalej zarabia sie 1600 zł

a jaki kierunek skończyłaś autorko?

Mi studia nie dały nic. Skończyłam studia zaoczne, przez cały czas studiów pracowałam. Zrobiłam studia podyplomowe. I kilka kursów i dziś żałuję okrutnie każdej wydanej na to złotówki bo nic mi to nie dało. Od 4 lat jestem bezrobotna bo w swoim regionie pracy bez znajomości nie mogę znaleźć, ba nawet na staż nie chcą wziąć, gdzie to urząd pracy płaci te 800 zł stażyście.

mi ... nic

to nie wasza wina ze nie macie pracy ,to wina rzadu .

Mnie również nic nie dały. Tyle, że kierunek studiów był kompletnie nie przemyślany. Nie wiedziałam wtedy co chcę robić, co mnie interesuje, chciałam mieć papierek no i jest efekt tak na prawdę.