Proszę o obiektywną ocenę relacji damsko męskiej

Facet z którym się spotkałam pare razy przestał się odzywac. Chcąc dowiedzieć się co się stało napisałam do niego żeby wyjaśnił. Powiedział że przeprasza ale nie jest to dla niego dobry czas na zwieranie związku. Ok pomyślałam sobie niech tak będzie. Nie odzywał się, ja już o nim zapomniałam ale pewnego wieczoru dostałam smsa z pytaniem co u mnie. Zdziwiłam się ale odpisałam. On już nie odpisał. Ja po kilku dniach napisałam do niego czemu tak cicho siedzi i co u niego. Odpisał mi , przeprosił że tyle nie odpisywał ale jak stwierdził czas tak szybko mu leci że nawet się nie zorientował że tyle dni mi nie odpisał :-/i zaprosił na spotkanie. Odmówiłam bo miałam już inne plany poza tym wkurzona byłam na to że tak sobie pogrywa. On napisał ze jakby plany uległy zmianie to zebym dała znać. Nie uległy wiec nie odezwałam się. I teraz on milczy i ja milczę. Nie rozumiem po co się do mnie odezwał jeśli nadal ma wywalone na to wszytsko?