Podejrzliwość

witam , kieruje do Was pytanko mianowicie małej rady, otóż Ja i Moja dziewczyna (20 i 18 lat) jesteśmy ze soba 2 latka, fajnie sie wszysciutko ukladało, wręcz idealnie, od jakiego czasu zauwazyłem , że zrobiła sie jakaś taka osowiała , tu to tu tamto, nie ma czasu na spotkania, chorowała ostatnio na grype jelitową , w porządku, kurowała sie, siedziała w domu, wyzdrowiała , tydzien później rzekomo znów zachorowała na to samo, wpadłem do niej żeby sprawdzić jak sie czuję, a tu patrze zdrowa jak ryba, no w ogóle nie widać po niej było , że jest chora, planowałem ją zabrac gdzieś w weekend, piątek, sobota, niedziela, lecz co się okazało, w piątek napisała mi , że sie kładzie spać o godzinie 14 pod pretekstem, że sie zle czuję (sprawdzałem jak sie czuje jw. było wszystko okej) wstała po godzinie 19, i o 21 znów poszła spać do rana i spała do 10, i może nie uwierzycie, ale to samo było i w sobote i w niedziele, równo po 14 kładła sie spać, pisała mi, że o 19 , wstaje i znów koło 22 szła spać, do rana, co to ma być? nie wierze, że aż tyle snu jest jej potrzebne, znam ją i wiem , że jak pośpi z godzinke w dzień , to pózniej nie potrafi w ogóle spać w nocy więc tym bardziej zd****** dodam, że skoro nie wypaliło nam w weekend wyskoczyłęm do znajomych i sie dowiedziałem, że ponoć widziano ją na miescie ale nie było to pewnie więc nie chciałem, na darmo robić larma, nie wiem co o tym sądzić, nie będe przecież o takie glupoty jakiś jazd robił, ale jednak coś musi być na rzeczy, co o tym sądzicie? pozdrawiam

No cóż, jesteście młodzi i jeszcze wiele partnerów i partnerek przed Wami. Wasza miłość właśnie legła w gruzach. Dziewczyna albo kogoś ma, albo ma dość Ciebie, tylko nie potrafi Ci powiedzieć wprost że zrywa i kombinuje. Z tego już nic nie będzie, a Ty możesz albo ją uprzedzić i zerwać pierwszy, albo jej się przyjrzeć jak to śpi ,znaczy gdzie się szwenda i z kim jak Ci wałki wkręca że śpi. Udowodnić zdradę i też zerwać. Tyle. Życzę kolejnej sympatyczniejszej dziewczyny. Miłość do końca życia nie istnieje, zapamiętaj to sobie.

Spodziewałem się takiej odpowiedzi, ale taką szczerość się ceni, a nie gadanie, że będzie dobrze, dzięki

No przepraszam że może bez owijania w bawełnę ale ona nie dostała nagłej śpiączki i nie zapadła w sen zimowy jak niedźwiedź. Może powinieneś z nią porozmawiać szczerze, może Ci powie co jej leży na wątrobie. Takie uniki to przeważnie faceci stosują jak chcą zerwać z laską, no ale, mogła i ona wpaść na taki pomysł. Jest młoda, nie wie jak coś poważnego przekazać to metoda strusia wydaje jej się najlepsza.