Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od kiedy czytalyscie dziecku?

Polecane posty

Gość gość

Ile mialo dziecko, kiedy czytanie mu mialo juz sens? I w jakiej sytuacji? Czy na dobranoc po mleku, czy w trakcie zabawy? Jak najlepiej? Mysle, ze gdybym zaczela czytac na dobranoc, to dziecko rozbudziloby sie ze snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz czytać rano a czym wcześniej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam taka ambitna i czytająca a teraz widzę że to wszystko o czytaniu czy puszczaniu muzyki przed urodzeniem czy zaraz po to brednie!!! że niby dziecko zapamiętuje piosenkę puszczaną w życiu płodowym i pamietając ją i słysząc po urodzeniu będzie się uspokajać, to bzdury, nie znam nikogo u kogo by to działało. Dziecko się "resetuje" w czasie snu, jak nie jest do końca obudzone a staniecie nad nim to minie chwila nim zaskoczy że to mama i rozpozna i się uśmiechnie, tak samo zabawka-schowasz zabawkę na jakiś czas a potem jak dasz znowu to dziecko myśli, że to nowa rzecz! W chwili obecnej dziecko ma 5 mcy, czytam od urodzenia, mamy mnóstwo kartonowych książeczek, pokazuję obrazki i nie widzę żadnych efektów, przecież dziecko i tak nie mówi a książeczka go interesuje ale do gryzienia. Nie ma to wpływu, czy kiedyś pokocha ksiażki, prędzej geny grają tu rolę, a nie czytanie od niemowlaka, dziecko pojmuje ksiażkę nie jak ksiażke ale jak kolejną zabawkę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:36 racja 100%, dziecko nie pamięta co było wczoraj lub przed drzemką, a tym bardziej nie zapamięta, że mu czytałaś książeczkę w brzuchu czy zaraz po urodzeniu. Pamiętacie kołysanki ktore wam mama śpiewała w niemowlęctwie, nie! bo pamięta się co było max od 2 go roku życia, taka prawda a reszta to marketing.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czyta się dziecku po to, żeby pamiętalo, tylko, żeby się rozwijało - tego co się dzieje u nie w mózgu przez te dwa ata nie wiecie dokładnie i nie wiecie jaki bedzie efekt, ale warto im puszczać muzyke i czytać, tak samo jak mówic do nich... wyobrazacie sobie nie mówić do dziecka d 2 r. zycia, bo i tak nic nie pamięta? Na pewno nie, bo jednak cos tam rozumie, pamieta i kojarzy - tak rozwija mu się mózg i z ksiązkami i muzyka podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćak
my naszej corce czytamy tak od ok jej 5mz, teraz ma rok. wczesniej mialam dla niej taka czarno-biala ksiazeczke z roznymi wzorami,kwadratami,kułakami itp. lubiła ja ogladac. powiem wam,ze moja corka bardzo lubi te bajeczki, sama je ogalada, przynosi do czytania, ma swoje ulubione tak od 9mz. jak miala te 8m to jak zaczynalismi jej czytac bajke to zaraz przychodzila do nas(tak raczkowala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corcia ma 11 mies i nie skupia sie na czytanych jej bajeczkach czy wierszykach , ale lubi ogladac obrazki , pokazuje paluszkiem na zwierzatka a ja wtedy mowie jakie to zwierzatko. Mamy chyba z milion ksiazeczek a ona lubi tylko jedna inne jej nie interesuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytalam rymowanki, gdy maly byl w brzuchu. Teoretycznie czytane po urodzeniu mialy miec dzialanie uspakajające. Guzik prawda. Cale niemowlęctwo nie znosil bajek. Po skonczeniu roku, gdy zobaczy mnie z jego książeczką (jakąkolwiek) to mi ją zabierał i wyrzucał na ziemię. Nie znosił jak mu się czytało. Teraz ma 2,5 roku i sam przychodzi mówiąc: poczytaj mi bajeczkę. Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czytam wierszyki i ogladamy ksiazki od urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czytam najczeciej wieczorem starszemu ale w dzien tez czytam córa 7 miesiecy nie jest zainteresowana wyrywa mi ksiazke hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×