Moja koleżanka jest jakas ograniczona albo

Nie koleżanka jest ograniczona tylko Ty autorko .

A może koleżanka się po prostu z Tobą nudzi. Jak się ma dziecko i mało czasu na wszystko, to każdej minuty szkoda. Może odkąd zaszłaś ponownie w ciążę stałaś się monotematyczna i przez to nudna? Ja nie sądzę, żeby to była zazdrość.

tez miala kolezanke kotra znalam prawie od urodzenia, ona wyszla za maz, urodzila coreczke I dalej ja odwiedzalam, ona byla straszna plotkara I dzwonila do mnie pare razy w tyg zeby przychodzila na kawe do niej I plotki, przez 3 lata nie wyszla z dzieckiem ani razu na plac zabaw, zwykly spacer, tylko sklep, kawa w kawiarni I plotki, nie pracowala I nadal nie pracuje wiec uwazam ze miala duzo czasu na spacery, zabawy z dzieckiem, ale ona wolala zapraszac kolezanki od rana do wieczora az maz wroci z pracy I plotkowac, tez mialam jej dosyc, proponowalam jej wyjscie na plac zabaw mimo ze sama nie mialam dzieci, w koncu zerwalam z nia znajomosc, niektore kobiety nie maja ochoty zajmowac sie swoimi dziecmi, ona sam powiedziala mi ze jej sie niechce bawic , czytac skiazeczek, woli siedziec w domu I plotkowac

tez miala kolezanke kotra znalam prawie od urodzenia, ona wyszla za maz, urodzila coreczke I dalej ja odwiedzalam, ona byla straszna plotkara I dzwonila do mnie pare razy w tyg zeby przychodzila na kawe do niej I plotki, przez 3 lata nie wyszla z dzieckiem ani razu na plac zabaw, zwykly spacer, tylko sklep, kawa w kawiarni I plotki, nie pracowala I nadal nie pracuje wiec uwazam ze miala duzo czasu na spacery, zabawy z dzieckiem, ale ona wolala zapraszac kolezanki od rana do wieczora az maz wroci z pracy I plotkowac, tez mialam jej dosyc, proponowalam jej wyjscie na plac zabaw mimo ze sama nie mialam dzieci, w koncu zerwalam z nia znajomosc, niektore kobiety nie maja ochoty zajmowac sie swoimi dziecmi, ona sam powiedziala mi ze jej sie niechce bawic , czytac skiazeczek, woli siedziec w domu I plotkowac