Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem świadkową na slubie niby przyjaciółki

Polecane posty

Gość gość

znamy się od dziecka, zawsze byłyśmy blisko do czasu aż poznała obecnego faceta, przyszłego męża. Właściwie od 3 lat, odkąd z nim jest, nie ma dla mnie czasu. Nie przyszła do mnie jak byłam w szpitalu, często mnie okłamuje np mówi że jest zajęta w pracy a potem widzę ją z narzeczonym w sklepie :o jak była sama a ja w związku to zawsze znajdowałam dla niej czas, nie raz płakała mi w rękaw, nie raz kosztem spotkań z moim facetem (obecnie ex). Poprosiła mnie o bycie świadkowa i się zgodziłam, ale tak na prawdę krew mnie zalewa :o nawet panieński przełożyła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedobrze że gromadzisz urazy w sobie, trzeba było te 3 lata temu jej powiedzieć jak się czujesz a wtedy ona miałaby szansę zrozumieć swój błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odmow jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×