Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w przedszkolu waszych dzieci jest duzo zabawek?

Polecane posty

Gość gość

U nas bardzo mizernie, a to jedyne miejsce gdzie dostala się córka. Trochę klocków, trochę puzzli, dużo miskow, samochodow, domek. W sumie będzie tam tylko 5h, z czego na zabawie pewnie max 2, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w naszym, b specyficznym przedszkolu do zabawy sa tylko kamienie, patyki , liscie ,instrumenty musyczne i kilka rzeczy do zabawy na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie Montessori, ale wówczas i kadra zna się na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie montessori :) z reszta to nie jest wazne Chodzi o to, ze dzieci uwielbiaja i potrafia sie bawic byle czym , nie potrzebuja tego wszytskiego co mamy w domu, w sklepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Zresztą w większości przedszkoli dzieci same na zajęciach wykonują sobie zabawki (oczywiście z pomocą pani) i te są dla nich najcenniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas bardzo duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej niż ma w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas jest w jego sali mniej zabawek, niz ma w domu... A wcale nie ma duzo, tzn znam mnostwo dzieci ktore maja wiecej. Ale ma klocki, autka, ksiazki, moga rysowac, no i licza sie przede wszystkim zajecia z pania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przedszkole bez zabawek to waldorfskie? U nas w przedszkolu fakt, sporo, ale widzę że są wszystkie dobrze dobrane, estetyczne. Różne rodzaje klocków, gry planszowe i zręcznościowe (tak, grają też w planszówki- zwykle sami wymyślają zasady), wielkie miękkie klocki- materace z których uwielbiają budować. Narzędzia, lalki, przytulanki, wózki i łóżeczka dla lalek, pojazdy, teatrzyk kukiełkowy- to wszystko do tzw. zabawy swobodnej. Niektórzy rodzice przynosili zabawki na początku roku, ale widzę że przedszkole nie podstawia dzieciom byle czego, nie ma tandetnych, kiczowatych i niczego nie uczących zabawek, wszystko dobrej jakości. No i podoba mi się że dzieci wyjmują zabawki do zabawy, potem ładnie sprzątają, nie ma półek zastawionych zabawkami i wizualnego chaosu, jakieś pojedyncze pluszaki tylko zostają. Zawsze mogą też poprosić o kartki i kredki. Wykonują masę prac plastycznych na zajęciach, różnymi technikami, jest chusta animacyjna, zawsze zabrana na spacery piłka. Mój w domu ma trochę zabawek, ale nie jest tym rozpieszczony, dopóki potrafi się tymi wspomnianymi patykami i kamieniami bawić dłuższy czas, a w domu budować również domek z krzeseł i pół dnia kontynuować tam zabawę, to nie będę mu nadmiernie ograniczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×