Czy ratować to małżeństwo?

Jesteśmy razem 8 lat, po ślubie 6. Mamy małe dziecko. Mąż jest wspaniałym ojcem, córka go uwielbia. Poświęca dziecku dużo czasu i uwagi. Mnie kocha, okazuje mi to, ale czasem mam wrażenie, że żyjemy obok siebie. Weszliśmy w jakiś schemat zycia, codziennie to samo, rutyna. Seks jak ze scenariusza, obiadki, spacerki itd. Wieczorami zamieniamy kilka zdań, czasem się z czegoś pośmiejemy, ale to koniec. Ja chyba przestaję go kochać... nie wiem nawet jak nazwać to uczucie. W ciągu 8 lat naszego zwiazku, tylko raz przegiął - powiedział do mnie w nerwach "spier*****", potem przepraszał. Na tym koniec. Nie wiem co robić. Rozmawialiśmy na ten temat, kilka tyg było inaczej. To chyba koniec miłości ;(

szczerze mowiac nie napisalas nic konkretnego, normalne zycie w przecietnej polskiej rodzinie, a z jakiego powodu chcesz sie rozejsc

Tak lecz to twoja wina bo często izoluja żony męża.Moj jest zawsze przy każdym badaniu cipki u ginekologa na fotelu wspierał porody takie przeżycia powodują więź małżeńską! !!

No z powodu tej rutyny, brak mi iskier po prostu. Patrzę na męża i widzę w nim same wady... ale ja wiem, że wymyślam, bo te wady to, że meble z Ikei skręca dwa dni, że nie pamięta o wyniesieniu szkła i plastików, że jest taki niedomyślny. Ja wiem, że to pierdoły, ale nie mam cierpliwości po prostu. Lepiej by mi było samej, ale nie chcę rozwalać rodziny ze względu na córkę.

Musicie wprowadzić innowacje na stałe. Moim zdaniem, jest to całkiem dobre małżeństwo. Fajerwerki zawsze się kończą. Nie będzie tak jak na początku, ale to nie oznacza, że nie ma miłości.

roz\klap\iusze na dole szerokiej jak wiadro po ciąży, zachciewa się nowego bolca bo mąż się jej znudził. Ty stara ruro powinnaś się cieszyć i męża po stopach całować, że ciebie nie zostawił po ciąży bo nie jesteś już atrakcyjna mamuśko, a nie robić z siebie znudzoną mężem księżniczkę. Bo ty jesteś nic specjalnego i żaden normalny facet nie będzie chciał mamuśki po ciąży, która zostawiła fajnego męża. Popatrz na ulicy ile pięknych młodych kobiet, a potem spójrz na siebie w lustro i ciesz cię lafiryndo, że mąż wciąż z tobą jest!!! Bo to on powinien cię kopnąć w doopę dla mlodszej ktora nie rodzila.

Serdecznie polecam wrozkę Sofii. Rozwieje Wasze wątpliwosci i pokaze do czego zmierza relacja .Wrozy online i konkretna i szybko wysyła odpowiedź. Wróżę u niej systematycznie i uważam , ze ma bardzo wysoką sprawdzalność. Polecam . tarocistkasofii@wp.pl

rozklapiusze na dole szerokiej jak wiadro po ciąży, zachciewa się nowego bolca bo mąż się jej znudził. Ty stara ruro powinnaś się cieszyć i męża po stopach całować, że ciebie nie zostawił po ciąży bo nie jesteś już atrakcyjna mamuśko, a nie robić z siebie znudzoną mężem księżniczkę. Bo ty jesteś nic specjalnego i żaden normalny facet nie będzie chciał mamuśki po ciąży, która zostawiła fajnego męża. Popatrz na ulicy ile pięknych młodych kobiet, a potem spójrz na siebie w lustro i ciesz cię lafiryndo, że mąż wciąż z tobą jest!!! Bo to on powinien cię kopnąć w doopę dla mlodszej ktora nie rodzila. xx chociaz jedna normalna;-) otóż to- rozpieszczone gówniary matki polki

gość dziś Ciekawe dlaczego frustracie? Żeby zapłodnić następną, zniszczyć jej ciało i porzucić? Młoda kobieta nie jest tak głupia, żeby starego dzieciatego z aliantami ramola brać sobie na partnera :P

bo po kilku latach maluzenstwa jest inaczej niz na poczatku nie bedzie ekstazy cale zycie, nie masz powodu zeby odchodzic, sama tez masz wady i nikt ci nie zapewni ze samej z dzieckiel bedzie lepiej a jak poznasz innego jaka masz pewnosc ze relacje z dzieckiem sie uloza i jaka masz pewnosc ze za kilka lat w nowym zwiazku nie zrobi sie taka sama rutyna jak z mezem, zajmij sie soba rob swoje, kochaj zycie nie koncentruj sie na nim, on raczej jest ok a ty szukasz wrazen i tyle

ale spier***** powiedział do mnie. To jest szacunek?